+9 za penisa czy - 9 za jego brak to jedno i to samo - ocenianie twórczości przez pryzmat genitaliów co jest chore. Nie w majty jej się gapisz a na filmy.
coś z percepcją nie tak? to nie jest jedno i to samo... jeśli tego nie zauważasz, nie rozumiesz to już trudno.....
i nie powoływałbym się na twoim miejscu na filmy, bo właśnie po zmianie, "to coś" /czytaj eunuch/ niczego dobrego nie zrobiło, a wręcz odwrotnie....
Czytaj ze zrozumieniem - w tym przypadku czy penis czy jego brak to jedno i to samo BO I W JEDNYM I W DRUGIM PRZYPADKU OCENIASZ PO GENITALIACH co samo w sobie jest niesamowicie żałosne więc różnica nie ma znaczenia. A co do produkcji - tegoroczne Sense8 to mistrzostwo w moim uznaniu więc co do umiejętności i kreatywności pani Lany nie mam żadnych wątpliwości.
I swoją drogą fascynuje mnie to, jaką to niektórzy w tym kraju mają paranoję na punkcie zaglądania innym w majty i komentowania. Freud miał by dużo do powiedzenia na ten temat.
nie kolego to ty czytaj ze zrozumieniem... a nie pouczaj innych....
co innego ocenianie po tym czy ktoś ma penis bo go miał i ma nadal, a co innego ocenianie jełopa który go sobie odciął..... nie widzisz różnicy to trudno....
co do twojej drugiej wypowiedzi to jest absolutnie bezsensu, "pedzie" walczą o swoje prawa ale jak im się "dokopie" to powołują się na to że "nie ważne kto z kim śpi, nie powinno to nikogo interesować" tyle tylko że to oni najpierw na siłę wszystkich uświadamiają z kim śpią - pewnie też tego nie kumasz i nie zrozumiesz....
i nie w naszym kraju tylko jest tak wszędzie, jedź do USA to zobaczysz co innego niż jest to przedstawiane w tv i niusach przefiltrowanych poprawnością polityczną, mnóstwo ludzi myśli podobnie tyle że nie występują publicznie bo im po prostu albo nie wolno albo nie chcą się tej zgniliźnie narażać, bo o co mają walczyć ze światem zboczeńców, popaprańców i "widzących Elvisa".... to wolny kraj więc każdy robi to co chce, ale nie z czym musi się zgadzać reszta społeczeństwa....