Lansiara i pseudo aktorka, ktora w koncu pokazala prawdziwe oblicze...
1/10 dla tej pani...
Sam sobie strzeliłeś w kolano. Rozumiem że można kogoś nie darzyć sympatią, ale należy to zachować dla siebie a nie publicznie to pokazywać pisząc takie komentarze typu: "sodówka uderzyła do łba", bo to jest bardzo nie na miejscu.
Po pierwsze - jestem dziewczyna.
A po drugue - coniby ma znaczyc ten tekst "Sam sobie strzeliłeś w kolano??"
:)
zgadzam się z isild87Socha to kawał drewna, może jest i sympatyczna ale jeżeli mam kogoś lubić to nie tylko za to że ktoś jest sympatyczny ale za fajną rolę a Pani Socha żadnej fajnej roli nie zagrała z wyjątkiem roli w bao babie.
Zgadzam sie z wyjatkiem tego, ze Socha wcale nawet nie jest sympatyczna - a w dodatku nigdy nie zagrala w niczym bardziej ambitynym niz glupawe komedyjki romantyczne lub tasiemce.
Dla mnie prawdziwymi aktorkami sa takie panie jak Magda Cielecka, Maja Ostastewska czy Agata Kulesza - one przynajmniej nie musza sie sprzedawac za torebke ani lansowac na kazdej inmprezie. Maja klase i tyle.
dla mnie prawdziwymi aktorami.aktorkami są : Magdalena Walach, Ilona Ostrowska, Agata Kulesza, Joanna Moro, Teresa Lipowska, Grażyna Błęcka- Kolska, Dorota Chotecka, Katarzyna Żak, Marta Lipińska, Magdalena Kumorek, Magdalena Zawadzka, Irena Karel , Elżbieta Starostecka, Barbara Krafftówna, Krystyna Sienkiewicz, Barbara Wrzesińska,Barbara Burska, Artur Barciś , Cezary Pazura, Ryszard Kotys, Jerzy Rogalski, Kazmierz Kaczor, Marian Opania, Marian Kociniak, Jan Englert, Witold Pyrkosz, Janusz Gajos, Franciszek Pieczka, i wielu innych trochę starszych aktorów,nie wiem co to będzie jak zabraknie Englerta, Opanii, Kociniaka, będziemy skazani na samych celebrytów. Jeśli chodzi o Ninę Andrycz to była prawdziwą aktorką która nie była celebrytką i szkoda że nie ma jej wśród nas, jeszcze została Alina Janowska i Danuta Szaflarska, i one też nie długo pójdą na tamten świat chociaż im tego nie życze.
To jest taka przenosnia,ktora mowi,ze postać jaka odgrywała w "BrzydUli" była najjasniejszą i najbardziej wyrózniajacą sie postacią w tym serialu.Zrobiła cos co udaje sie nielicznym.Jej drugoplanowa rola przebiła postacie pierwszoplanowe.
Przebiła, bo miała zabawne teksty. Socha jest aktorką bardzo kiepską, kto inny mógłby zrobić ciekawszą postać z Violetty.
Na wszechoibecnym lansie na sciankach i robieniu z siebie w ten sposob medialnej idiotki...
Wiecej nie trrzeba komentowac. Tyle na ten temat