Nie mam pojęcia o co chodzi ale ten pan wszędzie gra jednakowo i jednakowoż jest bardzo irytujący do dubbingów pasuje jak najbardziej bo głos przyjemny nawet posłuchałbym audiobooka bądź też słuchowiska z główną rolą ale nijak nie wpisuje się w kanon mojego rozumowania zawodu AKTOR owszem pracować głosem może bo ma fajną ciepłą barwę głosu ale albo prośba do scenarzystów i producentów dajcie mu coś w czym nie będzie jak w całej reszcie albo ja nie widzę sensu wpisywania tego pana w kanon aktor nie żeby nie było nie wypowiadam się na temat gry na deskach teatru bo nie widziałem ale to co widziałem mi wystarczy i zdecydowanie jestem na nie ot taki zwykły chłopina wzięty z nie wiadomo z jakiej planety
Kompletnie się z Twoim zdaniem nie zgadzam, oglądam z nim właśnie trzeci serial ("Ekipa", "Twarzą w twarz", "Usta Usta"), wcześniej kojarzyłam go tylko z wyglądu, z jakichś trzecioplanowych ról, a teraz jestem nim zachwycona - każdego z bohaterów gra zupełnie inaczej. Pewnie, ma tę swoją specyficzną manierę, którą ciężko określić, ale wcale nie przeszkadza mu to w tym, żeby każdą postać kreować w zupełnie odmienny sposób.