Chocby Komendanta w Kilerze, tam mnie rozmieszyl najbardziej.Byl moja ulubiona postacia w Psach, taki troche wesolek, twardy i skorumpowany glina, potem sie okazalo ze troche romantyk. Poza tym przyjemnie sie go slucha w wywiadach, jak ladnie umie opowiadac o aktorstwie, o ludziach, o srodowisku, doslownie jakby gadal poezja ale jeszcze nigdzie tego nieprzeczytalem XD