Szkoda że nie zatriumfował na tegorocznych Emmy. Rola Rusta to majstersztyk, chociaż wygraną
Cranstona ciężko się bulwersować bo to też niewątpliwie genialna kreacja.
Szkoda, ale co zrobisz? Nic nie zrobisz :) Tak naprawdę obaj zagrali genialnie i obaj w pełni zasłużyli na tą nagrodę. Zresztą sam Cranston powiedział, że myślał, że to będzie Matthew a nie on. A przy okazji: Super wyszło jak razem woody'm byli na scenie i to odpowidź na pytanie co robi woody gdy ma problem... :D