Michael LonsdaleI

Pomimo swojej surowości i dostojeństwa, nie sprawia wrażenia niesympatycznego buca. Zawsze jest stonowany, nigdy przesadnie dynamiczny. I za to go lubię. Za spokój ducha.


"DZIEŃ SZAKALA" - skutecznie tropi szakala.

"MOONRAKER" - Hugo, wróg Bonda w kosmosie.

"IMIĘ RÓŻY" - intymny pocałunek z eks Bondem,...

Świetny drugoplanowiec i charakterystyczna facjata. Chyba w tym tygodniu nadrobię sobie "Dzień szakala" z jego udziałem.

głównej roli.

Czy tylko mnie przypomina Briana Coxa?

Że zmarł. Niech spoczywa w pokoju[*]

Kojarze go tylko z Moonrakera nawet niezle tam zagrał myslalem ze jest starszy od Rogera Moora.

władający niejednym językiem. Świetny aktor, pasuje do roli takich właśnie dostojnych panów (Drax, albo opat).

Nie powiedziałbym. W "Monachium" Papa wygląda na nie więcej niż 173cm. Chyba, że Eric Bana
jest takim drągalem....

aktor.

albo "biegle mowiacy po angielsku".

jw.

jako Lebel. Bardzo mi przypadła do gustu ta postać.

W napisach wielu filmów Michael Lonsdale występuje jako MICHEL Lonsdale.

z filmu MOONRAKER, grający tam Hugo Draxa.