Moritz Bleibtreu

7,3
1 885 ocen gry aktorskiej
powrót do forum osoby Moritz Bleibtreu

Moritz mówi rzeczywiście biegle po polsku? Kto by pomyślał...

Stina

Ciekawe, skad on zna polski... przeciey ani ojciec ani matka nie sa Polakami...

Krowka_kokosowa_2

Niektóre źródła podają, że tak naprawdę urodził się we Wrocławiu.

Stina

Nazwisko żydowskie, więc możliwe, że rodzice pochodzą z Polski.

OneLazyBastard

Nie ma czegoś takiego jak żydowskie nazwisko, czytałam o tym nawet kiedyś ciekawy artykuł. Bleibtreu to nazwisko niemieckie, oznacza dosłownie: "zostań (bleib) wierny (treu)". Wielu Żydów nosi niemiecko brzmiące nazwiska, bo wieki temu Niemcy czy Austria były najczęściej zamieszkiwanymi przez nich krajami i ich nazwiska wykształciły się z przydomków nadawanych im w języku niemieckim. Spotkałam się już wiele razy ze stereotypowym myśleniem (które strasznie mnie irytuje, nienawidzę jakichkolwiek stereotypów), że jak ktoś nazywa się np Zimmermann czy Stern to na 100% jest Żydem, a nic bardziej mylnego, bo chociaż rzeczywiście wielu Żydów tak się nazywa, są to są zwyczajne niemieckie rzeczowniki, kolejno :"cieśla" i "gwiazda" i nazywa się tak również wielu rdzennych Niemców czy Austriaków. Przodkowie Moritza pochodzą akurat z Austrii.
Nie wiem jak jest z tą jego znajomością języka polskiego. Początkowo myślałam, że ktoś w Polsce to sobie wymyślił, bo np na IMDb nic o tym nie ma, ale znalazłam taką informację również na paru niemieckich stronach, więc może to i prawda. Nie trzeba mieć polskich korzeni, żeby uczyć się języka polskiego i można długo spekulować, dlaczego jakiś Niemiec miałby się uczyć polskiego. Jesteśmy sąsiadami, niektórzy lubią się uczyć nietypowych języków tak po prostu (sama znam osoby uczące się chińskiego czy japońskiego, a to dopiero egzotyka), poza tym 13 lat temu Bleibtreu grał w filmie "Notturno" z Danielem Olbrychskim, Wojciechem Pszoniakiem i Mają Komorowską w obsadzie i wtedy mógł mu się spodobać język polski.

Laura_Melody

Te nazwiska jeżeli dobrze pamiętam zostały nadane Żydom urzędowo. Ich brzmienie miało na celu specjalnie wychwycenie kto jest Żydem. Tym samym na 99% są Żydami lub ich potomkami. Stern akurat do tych nazwisk nie należy.

Rezun

zgadza sie, nie ma czegos takiego jak zydowskie nazwiska, Zydzi nie maja nazwisk podobnie jak Arabi, mowi sie po prostu np Abraham syn tego i tej , nazwiska nadano Zydom glownie w czasach zaborow z przyczyn administracyjno-statystycznych, zreszta dosyc ciekawie pisze o tym Norman Davies w ksiazce "Europa", pisze on o pewnym pruskim urzedniku w Warszawie ktory dawal Zydom nazwiska zaleznie od swojego widzimisia, dlatego wybrancy stawali sie Millerami a ci co mieli pecha Voglami albo Appfelbaumami

monsieur_dawid

Właśnie. O to mi chodziło. Wszystko zależało od osób nadających nazwiska i przez to nie można mówić o nazwiskach typowo żydowskich. Część urzędników specjalnie wymyślała nazwiska niemiecko brzmiące, ale rzadkie bądź nietypowe dla rodowitych Niemców, żeby od razu wiadomo było, że dana osoba jest Żydem, np podane Appfelbaum, ale wielu Żydów nazywa się po prostu Miller, Kaufmann, czy Stein, tak samo jak Niemcy. Wcześniej pisałam akurat o nazwiskach Zimmermann i Stern, bo wiele razy spotkałam się z opiniami, że są to nazwiska typowo żydowskie. W wielu filmach wojennych Żydzi noszą takie nazwiska, Bob Dylan, który jest Żydem, naprawdę nazywa się Robert Zimmermann, a w "Liście Schidlera" był Itzhak Stern, dlatego słysząc je, wiele osób od razu przypisuje im żydowskie pochodzenie, a tak naprawdę są to jedne z najbardziej popularnych niemieckich nazwisk, noszone również przez Żydów. Zresztą już od dłuższego czasu odgadywanie czyjegoś pochodzenia na podstawie nazwiska jest bez sensu. Ludzie migrują, podróżują, coraz częściej żenią się z osobami z innych krajów, więc zdarza się, że czyjeś nazwisko nie ma właściwie nic wspólnego z jego pochodzeniem. Przykład znanej osoby- Christina Ricci. Nazwisko typowo włoskie, więc pierwsza myśl- z pochodzenia musi być Włoszką, a tak naprawdę jej przodkowie pochodzą głównie z Irlandii i Szkocji, a nazwisko Ricci wywodzi się od jej praprzodka z 5. pokolenia wstecz, który był ostatnim Włochem w rodzinie, a potem wszyscy jego potomkowie, podobnie jak on sam, żenili się z Irlandkami(czytałam wywiad z nią na ten temat). Sama znam kilka podobnych przykładów wśród moich znajomych- Polaków z obcobrzmiącymi nazwiskami.

Laura_Melody

No tak, ale nie zmienia to faktu, że Christina Ricci włoskie pochodzenie ma =P, choć dalekie

Laura_Melody

warto by wspomnieć, że język jidysz, czyli europejskich Żydów, wywodzi się z niemieckiego, dlatego istnieją "żydowskie nazwiska" - nieprzypadkowo podobne do niemieckich

Stina

Przejrzałem strony niemieckie, wynika z nich, że Moritz mówi biegle po angielsku, francusku i włosku (tu ponoć nawet bez akcentu). O polskim wspomina tylko jedna mało wiarygodna strona co sugeruje, że ta informacja to zwykły fake.

bonhart22___

Nazwisko żydowskie raczej też nie jest. Jego rodzice byli popularnymi austriackimi aktorami, dodatkowo urodzonymi w czasach kiedy najbardziej prześladowano Żydów, raczej nie przetrwaliby dzieciństwa w samym sercu nazistowskiego kraju. Pewnie jakiś daleki przodek był jakimś Turkiem czy Arabem stąd taka śniada cera ( u ojca Blaubtraua również). Czytałem ciekawy wywiad z Bleibtrauem , który opowiadał jak to miał lekko pod górkę w dzieciństwie kiedy to Niemcy wyrzucali mu od Turków a Turcy od Szkopów hehe

Stina

Mowi po polsku + pochodzi z Wro = czemu nie, w koncu jest blizniakiem (choc negatywem ;)) Borysa Szyca ;P

trajektoria

dobre;)

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones