Zbuntowany anioł to moje dzieciństwo..uwielbiałam tę telenowelę :)
Jesteś moim życiem też było super :)

Ja oglądałam obydwie telenowele z zapartym tchem, ale w tym momencie na 1. miejscu jest u mnie Sos mi vida <3

Ta telenowela ma w sobie coś takiego, że nie potrafiłam się oderwać od ekranu, emanowała- że tak się wyrażę- freshem i loozem, poza tym, że Facundo i Natalia to świetny duet, to jeszcze te pokręcone watki ;D

"Zbuntowanego..." też uwielbiałam i uwielbiam wciąż. Cambio dolor powala, ale opoką jest sama postać Mili :)

pozdrawiam

bardziej mi się podobał "Zbuntowany Anioł" ale "Sos Mi Vida" też było dobre

Oglądałam Zbuntowanego anioła jak byłam małym bachorkiem .. ;DD
Więc bardziej lubię ten serial ;)

Ja tez :)

Chociaż uwielbiam Jesteś moim życiem to Zbuntowany Anioł The Best

Sos mi vida było bardzo fajne i bardziej niż MB w klimacie komedii ( ciekawe jaka będzie polska wersja?)
Ale Zbuntowany Anioł to moja absolutnie ulubiona telenowela:) Akcje Mili niezapomniane:D

Raczej " Jesteś moim życiem"

"Zbuntowany Anioł" :)

'Jesteś moim życiem' :)

MI się bardziej podobał serial "Jesteś moim życiem". Teraz na tvn leci "Prosto w serce" i tam wszystkie sceny są podobne...

bo to polski remake

Jesteś moim życiem było lepsze bardzo mi się podobała moja ulubiona telenowela ale Zbuntowanego tez lubie w końcu moje dzieciństwo :)

Zbuntowany Anioł nie widziałam drugiej równie dobrej telenoweli(oprócz oczywiście Zbuntowanych)

Oczywiście że Zbuntowany anioł od małego to oglądałam , w moim życiu zawsze ta telenovela będzie miała 1 miejsce ; * .
A Sos mi vida też coś równie pięknego ; * . Wszystkie seriale z Facundą i Oreiro będą w moim sercu ; d ;*. <333333

aniołek

Sos mi vida <3

Jesteś moim życiem. ;)

KACZORRA
a tak serio to Zbuntowany Anioł

Zbuntowany Anioł

Zbuntowany anioł najlepszy moim zdaniem :D Kochałam i kocham tą telenowelę :D

A mi i od "Zbuntowanego Anioła", i "Jesteś moim życiem" bardziej podobała się "Kachorra". :)

Ja wolę Kachorrę, bo się aż tak nie dłużyła, było dużo więcej wątków komediowych niż romansowych, za Bernardę i te sesnsasycjne policyjno kryminalne wstawki.

Zbuntowany Anioł był fajny, ale w wielu momentach wątki były przesadzone albo przydługie. A Dla mnie "Sos mi vida" miał tylko fajny opening, w ogóle się nie wczułam w te klimaty i humor był denny.

"Zbuntowany anioł" :) Gdyby puszczali to jeszcze raz w telewizji to napewno miałby ponownie dużą oglądalność :)

bardziej podobał mi się zbuntowany anioł ale jesteś moim życiem też może być, szkoda że tak mało aktorów ze zbuntowanego grało w jesteś moim życiem.

Zbuntowany Anioł :)