Nie szukając daleko - młodego Notoriusa BIG w jego biografii z 2009 zagrał jego syn.

No. Nagrał się . Całe 30 sekund na ekranie

Ile był nie pamiętam, ale był.
Chcą teraz nakręcić nieoficjalną kontynuację Straighjt Outta Compton, gdzie Dr Dre ma jego syn zagrać. Więc zdarza się.
YO.

Co ty mi tu wkręcasz? Jaka kontynuacja, kto ci głupot naopowiadał? LOL
btw.. z tego co wiem syn Dre'a startował w castingu, ale nie dało rady , bo jest za wielkich gabarytów przez co nie podony kompletnie do Dre'a z tamtych lat (z tych zresztą także)

Kto mi głupot naopowiadał? Filmweb, wczoraj lub przedwczoraj.

http://www.filmweb.pl/news/Powstanie+nieoficjalna+kontynuacja+%22Straight+Outta+ Compton%22-113143

No taa, słowo klucz przy tej informacji to - "podobno"
filmweb nie pierwszy raz powtarza ploty. tak czy siak nawet jakby robili sequel to syn Dre'a się nie nadaje do tej roli.

Dr. Dre tez byl wielkich gabarytow w tamtych latach. Ten aktor co gral teraz pasowal aktorsko, ale wygladem juz nie. Byl za chudy.

Nie prawda Dre nigdy nie był jakimś gigantem czy tłuściochem.
Ale co prawda ten aktor co zagrał teraz Dre'a był jak dla mnie słabo dobrany i aktorsko też bez rewelacji.

Aktorsko byl prawie taki sam jak Dre. Glos, gestykulacka. Jak dla mnie mogl by być troche grubszy.
Zobacz Dre http://www.snakkle.com/wp-content/uploads/2012/01/dr.dre-GC.jpg

No zobacz Dre z tamtych lat
http://rymimg.com/lk/l/w/54b5ac460c4287c4d4ffc12698a1695e/3127314.jpg
Grubas co? :)

Ale to bylo chyba jeszcze przez N.W.A ..
W studiu:
https://www.youtube.com/watch?v=POq-yucOJwA

przed*

Według mnie aktor super zagrał Dr. Dre

Nieoficjalna kontynuacje SOC, kto ci to powiedzial, chyba pudelek.

Nosz... czytaj dalej to się dowiesz skąd to wziąłem.

Cały problem w tym, że ten osobnik czytać nie umie. Pisać też nie.

ja jestem ciekawy co tatuś powiedział synkowi o scenach gdy laska mu ciągneła, " nie synu nie tak ! , to było tak..masz grać mnie!",

pewnie- źle kopulujesz! ja tak nie kopulowałem!. ale z Cubem nie było takiej sceny w filmie.

Od momentu, kiedy filmowy "Ice Cube" zgolił czachę na zero, miałam w głowie jedną myśl, kiedy był na ekranie - koleś wygląda jak kopia prawdziwego Ice Cube'a. Już miałam w komentarzu wychwalać ludzi od castingu, a tu zaskoczenie w ciekawostkach. Młody dał radę :)