Nie rozumiem, dlaczego takie głupoty nie zostały dotąd zedytowane. Pani Basia zmarła w 2002 roku
przez tętniaka mózgu.
Przyznaję, że to dla mnie, katola, ważne, choć nadal bym cenił tego wybitnego aktora, moim zdaniem może największego aktora komediowego w Polsce (niewykorzystany ten talent, bo brak świetnych komedii na miarę "Samych swoich" czy "Vabank").