Myślałem że wolisz Craiga od Brosnana? :)
Tak czy inaczej, podzielam twoje zdanie.

Craiga też lubię jako Bonda ,jego Bondy są bliższę rasowemu kinu akcji i są robione starą szkołą kina akcji .Aczkolwiek Pierce Brosnan to tak jak napisałem ostatni prawdziwy Bond .

Oczywiście, skoro Ty tak napisałeś to nie ma dyskusji i tak jest! :)

Ja tak samo moje pierwsze filmy o Bondzie to były z Piercem Brosnanem od kiedy dziadek pokazał mi GoldenEye
Bond tak mi się spodobał że oglądnąłem wszystkie części ale te z Brosnanem są najlepsze i zawsze będą.
Moim marzeniem jest to żeby po Craigu wrócili do Brosnana.

Zgadza się ,Pierce jako James Bond był niesamowity !

Goldeneye miał dobre potem było gorzej 1.Moore
2.Connery
3.Brosnan
4.Dalton nie był zły.

Moorea zapamiętam do końca życia głównie za jedną rzecz. Kiedyś podczas wywiadu Monika Richardson przedstawiła się jako dziennikarka Telewizjii Polskiej na co ten odparł cytuję "To wy macie tam telewizję"? Buc.

Jest gdzieś to w mecie ? Moźe zażartował

Nie buc tylko człowiek z cywilizowanego kraju, który nabija się słusznie z polaczków

Ze starszych Bondów to jedyny którego szczerze lubię i mówię o Golden Eye i to mimo tego że fanem serii nie jestem wielkim a z Craigiem polubiłem w tamtym roku niespodziewanie.

dla mnie jego wersja bonda jest zbyt wykastrowana przez poprawność polityczna.