Nie tylko Ty. Może nie byłem jej fanem ale lubiłem ją, była zawsze taka niegroteskowa i "swoja", a nie taki plastik jak 3/4 Hollywood. Teraz niestety dołączyła dot ego niezacnego grona nieoryginalności.

Dokładnie, mam identyczne odczucia. Była naturalna, swojska, normalna i wszystko spieprzyła z jakimś chciwym kretynem z nożem. Była w 100% naturalna, miała fajną, ciekawą urodę, a teraz jest po przeszczepie twarzy od swojej zmarłej ciotki.
Inna kobieta. Była chyba pod wpływem narkotyków, że podęła taką decyzję.
Szkoda.

Ale pacjentka zadowolona, doktór zadowolony i obłowiony... Tylko nam smutno i jeszcze kilkudziesięciu milionom ;-)

Od godziny wpatruję się w jej nowe zdjęcia... Gdzie się podziała słodka Bridget?! Miała taką cudowną, świeżą urodę. Blada skóra, zaróżowione policzki.

Teraz wygląda, jakby chciała dorównać urodą pani S. J. Parker...

niby 45 lat, ale wcale nie wyglądała jakby miała się zacząć lada chwila sypać - przy obecnie dostępnych kosmetykach pewnie jeszcze długo jej to nie groziło. czyli co? decyzja marketingowa pt. niech mówią?
z resztą czas czasem, ale ja bym się takiej uroczej twarzy nie pozbyła

Zgadzam się całkowicie z powyższymi.

45 lat to młoda kobieta, którą powinna zdobić naturalność. Bellucci ma 50, Salma Hayek 48 i wyglądają super.
Jeszcze nie widziałem, żeby kobieta po operacji plastycznej wyglądała lepiej niż przed. Zawsze wygląda gorzej... (noo może Natalia Siwiec i Sylvio Berlusconi wyglądają trochę lepiej po zabiegach ;-))
A najgorsze, że decydują się na taką głupotę naprawdę ładne kobiety.
Donatelli Versace można się dziś przestraszyć, a kiedyś wyglądała całkiem OK ( trochę Lady Gaga- żadna piękność, ale przyzwoita blondynka) i tak samo by wyglądała dziś, gdyby nic nie grzebała ze swoją twarzą i ciałem. To samo Meg Ryan, Kidman, Rourke i nie tylko...

Tym kobietom potrzebny jest psychiatra, bo mają zaburzony swój wizerunek. A ona zamiast iść do psychiatry idą do pazernych drani, które rujnują im urodę.
Zellweger W ŻYCIU nie powinna ingerować i cokolwiek robić ze swoją urodą. Teraz jest już po meczu, niestety...

Tylko uszy zostały jej takie same i dzięki tym uszom można jeszcze rozpoznać dawną Renee. Wg mnie podniosła sobie górne powieki, wyszczupliła twarz (co niestety całkowicie zmieniło jej kształt), a wy jakie zmiany jeszcze byście dorzucili?

brwi se zapuściła :P

Wszystko zmieniła, podejrzewam że następnym razem w przypływie kolejnego szaleństwa wymieni sobie krew i zrobi przeszczepy narządów, żeby mieć wszystko nowe... Takich numerów nie robiła nawet Cher, poza tym Cher przypomina Cher. A Zellweger nie przypomina siebie, nie wiem co napadło i co nią kierowało..

moim zdaniem wyglądała o wiele lepiej tuż przed tymi operacjami

http://www.celebitchy.com/wp-content/uploads/2013/10/reneez.jpg

i tak chyba już botoks se wstrzykiwała ale oczy jeszcze miała swoje

botoks to mały pikuś ;p oni jej wypełnili policzki i ponaciągali powieki, żeby miala takie wyraźne oczy... wygląda strasznie i teraz wg mnie jest podobna do Naomi Watts, a jak wiadomo nie ma nic gorszego dla aktorki, żeby być podobną do kogoś z branży

Moge napisać tylko jedno: moje kondolencje...
Twarz była jej marką, znakiem rozpoznawczym, teraz jest to tylko maska. Z twarzy podobna zupełnie do nikogo.

I dla mnie miała wyróżniającą się urodę, a niestety postanowiła upodobnić się do innych plastików. Szkoda,wielka szkoda. Uwielbiałam ją za tę urodę. :<

Jeśli miała zamiar "zrobić się" na zmęczoną życiem alkoholiczkę, to jej to wyszło...

Szkoda, bo była kiedyś całkiem seksowną babką z ciekawą urodą, ale to jej wola.

Ło ja pier...e, ku..a jego mać, co do ch..a śię tutaj stało, jakaś Hollywoodzka Masakra Skalpelem Chirurgicznym, zbrodnia przeciw urodzie. Nie mogę uwierzyć w to co zobaczyłem na zdjęciu!!

choć nie jestem za operacjami plastycznymi (chyba, że w przypadku obrażeń twarzy lub ciała), ale rozumiem, kiedy ktoś sobie coś wygładzi bądź poprawi... ale zmienić całkowicie twarz? jak można pozbyć się czegoś, co ludzie chcą widzieć i płacą za to niemałe pieniądze? Aktorka znana ze swojej twarzy i mimiki oszpeciła się niczym uciekinierka, jest kompletnie nie do poznania.