Richard Dean Anderson

8,4
1 650 ocen gry aktorskiej
powrót do forum osoby Richard Dean Anderson

Nie mam w zwyczaju zakładać tego typu tematów na FW, bo zbyt dużo jest postaci małego i dużego ekranu, które darzę szacunkiem. Tutaj przypadek jest jednak szczególny. Od zeszłego roku nieprzerwanie oglądam bowiem na Pulsie Stargate z Richardem Deanem Andersonem w roli głównej. Wczoraj zaczął się już 9 sezon serialu i z przykrością zobaczyłem, że od tego sezonu kompletnie zmarginalizowana została postać grana przez RDA. Dzisiaj po drugim odcinku widzę, że bez niego to już nie to samo, a akurat w tym samym dniu zbiegły się również jego urodziny. Stąd również wyjątkowo założony przeze mnie temat, w którym chciałem serdecznie życzyć jubilatowi wszystkiego dobrego oraz tego, żeby powrócił jeszcze do aktorstwa i zaprezentował jakąś nową oszałamiającą rolę :)

qoobab

heh, bo RDA na wlasne zyczenie wycofal sie z serialu po 7 sezonie. Moze gdyby jego corka nadal byla w tym miescie, gdzie go krecono to Jacka bysmy ogladali az po 10 sezon...

alisspl

Niemożliwe żeby wycofał się po 7 sezonie, bo w 8 jeszcze normalnie był w obsadzie. Dopiero od 9 przestał się pojawiać, ale wiem z różnych źródeł, że nawet później raz na jakiś czas zaliczał jakiś epizod. Jednakowoż szkoda...

qoobab

Moze mi sie 7 z 8 pomylil, w kazdym razie 7 mial byc ostatnim, nagle przedluzyli, a on juz nie bardzo chcial tak ciagle na walizkach. Wyraznie mu ograniczyli czas antenowy za porozumieniem, dlatego zamiast widziec Jacka w terenie, widzimy go za biurkiem jako generala i z papierkowa robota, zeby nakrecil w dekoracjach raz dwa i sie zmyl. Ten odcinek z Dr Fraizer co ja out i ten z podrozowaniem w czasie do Egiptu, to tez efekty uboczne decyzji wytworni, bo powstawaly z zalozeniem, ze to takie atrakcje na zakonczenie serii.
Tak, pojawial sie goscinnie dalej, ale to juz bylo kilka minut, na dluzej to w spinoffach, lacznie z SGU, a to byl 2011? I w Continnum.
No coz, tez zaluje, moze bylby w 10 sezonach jakby krecili blizej Malibu albo jakby ten dzieciak siedzial z nim w V.
Chociaz nie wiem, RDA sprawia wrazenie, ze jego to aktorowanie nie kreci, gral jak byl mlody, zarabial, kaskaderki go wykonczyly, fundusze ma juz odlozone na dowolna emeryture i nie musi sie meczyc z rygorem aktora serialowego co wstaje o 4 rano i pracuje do nocy i ma tylko 3 albo 6 miesiecy przerwy na rok.
Jedynie wlasnie bardzo szkoda, ze tak a nie inaczej mu sie potoczyly losy zdrowotne i nie wyglada w wieku 64 lat tak jak w wieku 55. A taki Jackie Chan mimo ze rownie polamany, stara sie nie zatuczyc. Trzymam za niego kciuki, ze udalo mu sie troche wrocic do wagi i formy, mimo ze wiem, ze ten kregoslup i nogi ma totalnie zepsute.
Ja chyba najbardziej zaluje, ze nie doszedl do skutki 3 film SG, poswiecony w calosci Jackowi, zarowno jego dziejeom przed SG1 jak i w trakcie generalowania i oczywiscie z ujawnieniem i potwierdzeniem zycia na kocia lape z Carter :P

alisspl

Powiem Ci że nie oglądałem wszystkich sezonów gdzies tak stanałem nawet nie pamiętam na którym może 4 ?
Już nie pamiętam z jakich powodów no i potem zwlekałem z decyzja wrócenia do niego....
co dziwne bo kochałem ten serial po paru latach obejrzałem atlantydę którą również uwielbiałem i cóż teraz lecę od nowa w całkowicie chronologicznym porządku ;)

Co do Carter i Jacka zawsze chciałem aby w tej "naszej" rzeczywistości byli w końcu razem ;)

Ku_Oswieceniu

Ja do tej pory obejrzalam SG1 dwa razy, ale jakos sezonow bez RDA ponownie juz nie moge. Pozostale po razie, pare lat po premierze - Atlantyda. I na biezaco SGU.
Mimo ze zawsze bede lubic ten serial, to jednak potrzeba mi tego czegos zeby nim sie cieszyc ponownie. Teraz tym bylo niepamietanie serialu, odzycie fandomowe paru aktorow, dostepnosc informacji w necie. Ale bylo minelo, aktorzy sie zestarzeli, nie ma szans na ich powrot, na zarzucone projekty, a zadne remake mnie nie interesuja.
Atlantyda, mimo ze sie wciagnelam, przy powtornej probie ogladania jednak mnie odrzucila. Minimalna zmiana formuly i cos nie tak jednak.
SGU nawet mnie zaintrygowalo, ale nie wiem na ile w tym bylo sentymentu, ze jestem w swiecie SG, a ile rzeczywistej zaslugi tworzenia intrygi przez scenarzystow. Niestety nic z tego nie wyszli i po raz pierwszy wtedy spotkalam sie ze scancelowaniem serialu, ktory ogladam i towrzyszyacym temu uczuciom. Do tej pory jakos moim serialom udalo sie przetrwac kilka sezonow z zakonczeniem jakims... Nawet Angel, mimo tez scancelowania ot tak, pare waznych rozdzialow opowiedzial. Tutaj nie mialo to miejsca, nie dowiedzielismy sie nic, zadna z historii nie zostala dokonczona.
RDA mial w ciagu roku, poltora poprawic wage, wrocic troche do spolecznosci fandomowej. Nic z tego. OStatnio znow byl w szpitalu, w dodatku sie polamal, spadajac ze schodow. Tak wiec, chyba niestety trzeba na nim postawic krzyzyk. A remake MaCa to porazka.
Mysle, ze czar lat 90 minal, nie znajde sobie juz takich seriali jak wtedy, w ktorych sie zakochalam. Teraz sledze kilka, ale nie mozna mnie nazwac ich fanka, po prostu cos do odbebnienia co tydzien z nudow, a nawet raz na pare tygodni i zostawienie bez wspomnien i zalu kiedy zakoncza.

alisspl

Cóż każdy z żywa się jakoś z serialami i chciałby aby niektóre rzeczy były jednak po jego myśli są również fajne hipotezy i teorie które fani sami wymyślają jak to zdjęcie Jacka gdy dowodziła samantha atlantydą ;)

Ku_Oswieceniu

Ale o ile pamietam to zostalo potwierdzone, ze oni sa razem i wlasnie ten film, ktory w koncu nie powstal mial o tym byc.
RDA na poczatku 2016 ostro zrzucil kg, potem znow to poszlo sie gonic przez upadek. Gdyby mozna go bylo tak pomeczyc jak Hamila, to pewnie cos by z tego bylo, ale pewnie nie mozna.
Szkoda, bo facet przeciez cale zycie byl bardzo aktywny i to nie z lenistwa jest taki jaki jest.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones