Jak to nie, był zimnym perfekcjonistą to jak miał to zagrać, a poza tym sam aktor też nim jest, więc zagrał jakby siebie. Do tego fryz iście kameleoński.
Trudno było usiedzieć na miejscu widząc tak słabego Boba o jednej minie. To był przykry widok, mając w myślach tak wielkie kreacje z lat 70. i 80.
Ja również nie przepadam za jego rolą w 'Heat'. Al był tam znacznie lepszy.
Propo najlepszej roli - zdecydowanie Travis Bickle. Jedna z najlepszych ról w historii kina. Period.
Taksówkarz, Wściekły byk, OC II, Łowca jeleni, Dawno temu w Ameryce. Kiedyś myslałem podobnie jak Ty, ale teraz, szanse między rolą Travisa, a La Mottą się wyrównały. Nie wiem która lepsza.
Mnie nie było trudno usiedzieć, bo nie w ten sposób o tym myslę. Za każdym razem jestem zeelektryzowany tym występem.
Neil jest powściągliwy, lecz twarz aktora nie poprzez silną ekspresję mimiczną, lecz stonowaną, poprzez oczy które oddają tu to co bohater próbuje ukryć za maską z kamienia i postawą niewzruszonego profesjonalisty w subtelny sposób oddają jego pracę umysłową. To wielki występ De Niro. Moim zdaniem jeden z lepszych w karierze. Odwołuje się podobnie jak cały film Manna do dzieł Mellvilla i prototypowej postaci granej u tamtego reżysera z reguły przez Alaina Delona. Neil jest typem samuraja, człowiekiem
hahah twoj zarzut tak glupi, ze rownie dobrze moglabym swteirdzic, ze Rudger Hauer byl do dupy w Łowcy Androidow, a chyba jestes jego fanem.
5 najlepszych ról?
- Wściekły Byk
- Poradnik pozytywnego myślenia
- Przebudzenia
- Łowca jeleni
- Przylądek strachu