,ale Robert Górski jest jak polskim bramkarz w piłce nożnej, choć reszta gra słabo to on występuje na wysokim
poziomie.
Kiedyś lubiłem patrzeć na kabarety w telewizji. Z czasem zaczeły mnie irytować skecze w których to powtarzały się te
same tematy. W co drugim występie temat związany z hoojem. Każdy maraton kabaretowy kręcił się wokół hooja. Co
gorsza frajerzy z różnych grup zaczeli ściągać spodnie. Nie wiem po co, widowni tym nie zyskają a prędzej stracą.
Widziałem kiedyś skecze z czasów prl-u i tam kobieta wystąpiła z nagimi piersiami. W sumie to nic wielkiego, ale teraz
nie widać takich rzeczy tylko goście ściągają gacie ( to już lepiej wyłączyć telewizor ). Co do nagości to pamiętam jeszcze
taki skecz, chyba z Anglii, gdzie kobieta wyciągała chustkę z ubrań. Jak wyciągneła jedną to pozbywała się kolejnych
części odzienia, aż w końcu doszła do majtek. Myślicie, że przestała? Skądże, ściągneła i je oraz ostatnią chustkę
wyciągnęła z pochwy, POWAŻNIE!