Logiczne każdy mężczyzna chciałby mieć tyle kobiet co on zwłaszcza ze uroda nie grzeszy a kobiet mial bardzooo wiele.

"Miał"? On tylko je pieprzył we filmach.

Mieć w sensie uprawiać seks, uprawiać seks z taką ilościa kobiet bądź co bądź jest to jakies osiągnięcie dla mężczyzny "mieć" tyle kobiet. Czy tez jak to okresliłas pieprzyć w filmach ale tak czy inaczej na jedno wychodzi.

Umiem podrywać kobiety i je bajerować!

Wynika to z czego innego. Mężczyźnie jest trudniej zdobyć kobietę - często musi walczyć, z mizernym skutkiem. Kobieta wystarczy, że się uśmiechnie, i będą ją podrywać na ulicy. Mężczyźni nieśmiali, bez powodzenia, podziwiają aktorów porno, że "zrobili to" - ale też nie wiedzę, że niejeden już rzyga taką "pracą".