Przystojny? To żeś doyebał...

..."doj.ebaŁA" jak już...

Tak czy inaczej współczuję gustu. Koleś wygląda obleśnie.

Pewnie wolałbyś Roberta.

...?? no ale skoro Tobie Wqurzony on się nie podoba...to w czym problem?? Po prostu nie wchodź na profile ludzi, których nie lubisz, bądź Ci się nie podobają i po problemie. I raczej nie musi mi współczuć gustu ktoś, kto nie potrafi dostosować komentarza (biorąc pod uwagę Twoja wcześniejszą wypowiedź) do płci rozmówcy i pewnie sam wygląda jak nutria:) Pozdrawiam i polecam zapoznanie się z regulaminem strony:)

Wchodzę w profile ludzi, do których mam zastrzeżenia, właśnie po to aby wyrazić o nich swoje zdanie.

Gościu przypomina żula spod sklepu. Widocznie Kristen takie towarzystwo odpowiada. Sama chleje, pali i zapewne jeszcze ćpa. Trafił swój na swego.

Widać wiele potrafisz wyczytać z czyjegoś zdjęcia. Swoją drogą Einstein wyglądał na niedorozwoja.

Może i wyglądał, ale za to zapisał się złotymi zgłoskami w historii nauki. Coś osiągnął. A Sanders? Rozdmuchał swoje nazwisko przez romans ze Stewart.

Więc wyczytałeś coś na pudelku i myślisz, że znasz kogoś na wylot. Gratulacje.

To może ty coś o nim opowiesz, skoro tak go bronisz? Proste pytanie: z czego znany jest Rupert Sanders?

Nie oceniam go. Po prostu. Nie znam kolesia. Może jest taki, jak go opisujesz. Ale skąd ja to mogę wiedzieć? I skąd to wiedzą wszystkie brukowce i cała społeczność filmwebu?

nie musisz go koniecznie osobiście znać, żeby oceniać jego postępowanie. Są pewne zasady, które społecznie postrzegane są jako ok. A on w tym konkretnym wypadku złamał zasady, postąpił jak zdrajca. I taka jest prawda. Prywatnie może być oczywiście czarującym zdrajcą, ale nadal nim pozostanie ;) Nie tylko na pudlu o tym pisali, na filmwebie także, jest osobą publiczną poniekąd. Więc musi bardziej uważać niż zwykli, pospolici zdrajcy ;)