Sam Peckinpah

David Edward Samuel Ernest Peckinpah Jr.

8,0
1 123 oceny pracy reżysera
powrót do forum osoby Sam Peckinpah

1.Pat Garrett i Billy Kid - 10/10
2.Żelazny krzyż - 9/10
3.Nędzne psy - 9/10
4.Dzika banda - 8/10
5.Ucieczka gangstera - 7/10
6.Konwój - 7/10
7.Strzały o zmierzchu - 7/10
8.Major Dundee - 6/10
9.Dajcie mi głowę Alfredo Garcii - 5/10
10.Elita zabojców - 3/10



Po liście widać, że to właśnie Sam nakręcił jeden z najlepszych antywesternów w historii kina. Widać także to, iż dzieło epatujące brutalnością, nie musi być dziełem w stylu "Piły". Jeśli ma się zmysł i wizję, a także odpowiednie umiejętności, takie, które bez wątpienia posiadł Sam, przemoc może iść w parze z artystycznym posamkiem. Całość daje piorunujący efekt. Praktycznie tylko jedna wpadka - nieszczęsna "Elita zabójców", w większości mamy tutaj nieśmiertelne klasyki, które elektryzują do dziś. Chyba najbardziej niedoceniony przez Akademię reżyser, pomijając Kubricka.

8/10

użytkownik usunięty
Pan_Nawrocki

Dokładnie. Peckinpah był zresztą jednym z najważniejszych twórców antywesternów. Tworzył mocne, brutalne kino przedstawiające świat odarty ze złudzeń. Łamał niemal wszystkie zasady klasycznego westernu, odbierając wartość elementom jego ikonografii. Co do tej jednej wpadki - obawiam się, że były dwie. Jeśli "Elitę zabójców" nazywasz nieszczęsną to lepiej nie oglądaj "Weekendu Ostermana", który zdecydowanie jest najgorszym filmem Krwawego Sama. Zresztą nie ma co się dziwić - podczas kręcenia Sam przez większość czasu był pijany lub pod wpływem narkotyków. A co za tym idzie - problemy z koncentracją, niemożność porozumienia się z aktorami i członkami ekipy, kompletny brak pomysłu na montaż (a właśnie ze świetnego montażu ten reżyser słynął). W końcu studio odebrało mu film i zmontowało po swojemu. Jednak od początku była to klapa, gdyż Peckinpah najlepiej sprawdzał się w gatunkach opierających się na przemocy (western, film gangsterski, wojenny), a "Weekend Ostermana" to kino polityczne. Niedoceniony przez Akademię z oczywistych powodów - alkoholik, narkoman, kobieciarz, awanturnik (wieczne problemy ze studiami filmowymi). Przykładnym Amerykaninem to on raczej nie był. I niestety nadal jest niedoceniany. A przynajmniej nie w takim stopniu jak powinien. Wciąż jest raczej mało popularny. Mimo wszystko zostawił po sobie filmy, które uczyniły go nieśmiertelnym (w szczególności "Dzika banda" i "Pat Garrett...").

Mam jeszcze 4 jego filmy do obejrzenia i wtedy podam swoją listę.

A tak jeszcze przy okazji :)

Antywestern - „zrodzona z fascynacji kontrkulturą forma filmowa, która wykorzystywała ikonografię i sztafaż westernu do polemik z tradycją gatunku, a także
z mitami zadomowionymi w amerykańskiej historii i z powszechnym – dzięki literaturze, kinematografii i TV – obrazem Zachodu jako rajskiego ogrodu. Filmy opatrywane mianem antywesternu miały często charakter alegoryczny; używały formuły westernu, by wypowiadać się o problemach współczesnej Ameryki. (…) Za prekursorski film o tym nastawieniu uznać trzeba Strzały o zmierzchu (1962) S. Peckinpaha. Następne ważniejsze to Major Dundee (1965), Dzika banda (1969), Ballada o Cable’u Hogue’u (1970) i Pat Garrett i Billy Kid (1973) S. Peckinpaha” - T. Lubelski (red.), Encyklopedia kina, Biały Kruk, Kraków 2003, s. 41

Obejrzałem jedynie 5 filmów Peckinpaha ("Major Dundee", "Dzika banda", "Ballada o Cable'u Hogue'u", "Pat Garrett i Billy Kid", "Ucieczka gangstera"), ale muszę przyznać: to był w swoim czasie geniusz. Mistrzowsko montował sceny akcji - do dziś pamiętam te dwie sekwencje rzezi w "Dzikiej bandzie", te spowolnienie obrazu, głęboki wrzask zabijanych, wszędzie tryskająca krew... Nawet tak błahe z pozoru "wydarzenia" jak odstrzelenie reflektora samochodowego czy przewrócenie się stojaków na ubrania u Peckinpaha są piękne. Najbardziej niedoceniony reżyser westernów (i nie tylko) obok Sergia Leone.

użytkownik usunięty

A zatem:

1. Dzika banda - 9/10
2. Pat Garrett i Billy Kid - 9/10
3. Nędzne psy - 9/10
4. Ucieczka gangstera - 8/10
5. Strzały o zmierzchu - 8/10
6. Żelazny krzyż - 7/10
7. Dajcie mi głowę Alfredo Garcii - 7/10
8. Ballada o Cable'u Hogue'e - 6/10
9. Major Dundee - 6/10
10. Konwój - 6/10
11. Elita zabójców - 4/10
12. Weekend Ostermana - 2/10

Miejsca 4 i 5 poniekąd mogłyby być ex aequo.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones