Na zawsze zostanie aktorką młodzieżową i serialową. To przekleństwo wielu młodych aktorów. Zaliczyła kilka "dorosłych" ról, ale od wielkiego kina odbiła się jak od ściany. W życiu trzeba mieć szczęście i trochę talentu. Nie wiem, ile ona ma talentu, ale szczęścia nie miała zbyt wiele. Wierzyć się nie chce, że ta dwudziestolatka ma dziś równą czterdziechę.
Trochę też na jej własne życzenie. Odmówiła wiele ról, potem poświęciła się życiu rodzinnemu. Serial Buffy poniekąd ją zapuszkował, z drugiej strony nie tak znów wielu aktorów może się pochwalić się tym, że zagrało rolę ikoniczną, którą kojarzą wszyscy. Serial do tej pory jest bardzo popularny w krajach anglojęzycznych. Sarah żyje sobie spokojnie i wciąż odcina kupony od tej roli.