Shannen Doherty 

Kiedy Shannen miała 7 lat, jej rodzice przeprowadzili się do Los Angeles. Karierę aktorską rozpoczęła w szkole grając w sztuce "Snow White" a od kiedy zamieszkała w Los Angeles była pewna, że zostanie aktorką. Wkrótce Michael London zobaczył Shannen w jednym z odcinków popularnych serialu "Father Murphy". I spełniło się marzenie Shannen by wystąpić w słynnym "Domku na prerii", gdzie zagrała Jenny Wilder. Występowała w tym serialu aż do jego zakończenia w 1984 roku. Wielkim przełomem w jej karierze okazała się rola Brendy Walsh w serialu Aarona Spelling'a "Beverly Hills 90210" Rola ta przyniosła jej olbrzymią sławę ale sprawiła też, że stała się jedną z najbardziej nienawidzonych osób w USA. Jej życie prywatne i zachowanie ciągle było opisywane przez brukowce i zawsze była krytykowana. Nagonka na nią osiągnęł szczyt w 1992 roku kiedy zin wydawany w Los Angeles "I Hate Brenda Newsletter" opublikował informację "Ben is dead". Zin ten był także odpowiedzialny za ukazanie się książki pod tytułem "I Hate Brenda", w której Shannen została przedstawiona jako rozpieszczona ignorantka i agresywna nastolatka. W 1994 roku, po czterech latach grania w serialu, Shannen opuściła obsadę "Beverly Hills 90210". Brukowce podawały jednak, że została wyrzucona ponieważ spóźniała się na plan, miała częste napady złości i zły wpływ na Tori Spelling, córkę producenta. W późniejszych wywiadach Shannen wyjaśniała, że opuściła serial po wspólnym podjęciu tej decyzji z Aaronem Spelling'iem. Nie czuła się bowiem dobrze na planie i stwierdziła, że nie powinna już nigdy zagrać w tym serialu, nawet jeżeli fani będą o to prosić. Podczas występów w "Beverly Hills 90210", prywatne życie Shannen było bardzo burzliwe. W 1990 roku Shannen zaangażowała się w związek z Chris'em Foufas'em, inwestorem, ale po roku para się rozstała. Na planie "Blindfold" Shannen spotkała Judd'a Nelson'a, z którym zaczęła spędzać czas dopóki nie poznała Ashley'a Hamiltona. Po zaledwie dwóch tygodniach znajomości, 24 września 1993 roku, Ashley i Shannen pobrali się. Para rozstała się już po roku małżeństwa, choć tak naprawdę już kilka tygodni po ślubie żyli oddzielnie. W 1994 roku Shannen spotkała reżysera Rob'a Weiss'a i zaczął się ich burzliwy romans z licznymi rozstaniami i powrotami. Ostatnio znowu się zaręczyli. W karierze Shannen dużo jest filmów telewizyjnych takich jak np.: "Friends Till the End", "Gone in the Night", "The Ticket". Obecnie Shannen znowu występuje w serialu Aarona Spellinga "Charmed", gdzie gra Prue Halliwell. W serialu tym zadebiutowała jako reżyser ostatniego odcinka II serii. Początkowo rolę Phoebe miała grać Lori Rom ale w ostatniej chwili zastąpiła ją gwiazda "Melrose Place", Alyssa Milano. Brukowce zaraz zaczęły się rozpisywać, że Shannen i Alyssa są zawziętymi wrogami ale obie zaprzeczyły tym pogłoskom.