The Stranglers

10
1 ocena występów osoby
powrót do forum osoby The Stranglers

Takie hasło określało muzykę i stosunek do świata The Stranglers przynajmniej do czasu aż nie pożegnali się z Hugh Cornwellem. W Polsce mało kto ich raczej kojarzy, jedynie w radio czasem puszczają "Always the sun". Mimo nagrania tego i paru innych przebojów Stranglers dla mnie zawsze będzie kapelą punkową i to w takim prawdziwym wydaniu, szorstką, dosadną i nie uznającą kompromisów. Mimo to róznili się od innych przedstawicieli tego nurtu. Skład tworzyli wykształceni muzycy, a Cornwell nawet kończył
studia. Do tego używali klawiszy, które wtedy były niemodne co znacznie wzbogacało ich brzmienie. Nie mam do nich żalu za zmianę kierunku na bardziej popowy bo wcale przez to nie stracili swojego charakteru. Ich piosenki miały zwyczajnie klasę. Takiego popu można słuchać. Dopiero jak zaczęli się przebierac za pszczoły to mi przestało pasować. Cornwellowi chyba też bo w końcu opuścił zespół. Dla mnie The Stranglers to jedna z tych kapel, która zależała w dużej mierze od jednego człowieka. I chociaż nagrywają do dzisiaj to już nie to samo. Stranglersi przeszli dziwną ewolucją od obrażających moralność wrogów publicznych (chociażby zapraszanie na scenę striptizerek podczas koncertów) do twórców prawdziwych hitów, które są grane w rozgłośniach radiowych na całym świecie do dzisiaj.

Larionov

Nic dodać nic ująć. Fajnie, że ktoś jeszcze kojarzy ten band w kraju nad Wisłą, jak dla mnie jeden z najlepszych zespołów pierwszej fali brytyjskiego punka.

Larionov

Świetny zespół, dobrze powiedziane.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones