Thora Birch

Thora Renee Birch

7,4
4 780 ocen gry aktorskiej
powrót do forum osoby Thora Birch

twarz ma przeciętną ale biust nieprzeciętnie duży w dodatku to mój rocznik. Thora rządziasz!

Zajcevv

Biust jest cudny. Reszta niezbyt.
http://www.dailymotion.com/video/xjl9b6_thora-birch-nude-blu-ray_sexy

WielkiSzu

Nie jest najpiękniejsza ale nie jest też obleśna a za takie piersi wybaczam tą drobną niedogodność:)

Zajcevv

szkoda, że nie mogę oceniać facetów po długości przyrodzeń - tak jak wy oceniacie kobiety po wielkości biustu. myślę, że odpadlibyście wtedy w przedbiegach.

happyname

Zaraz, zaraz mówimy o piersiach a nie waginie, odpowiednikiem męskiego przyrodzenia jest wagina, odpowiednikiem biustu damskiego jest męski tors nigdy nie rozumiałem tego stereotypowego porównania jak to Twoje a jest ono powszechne.

Zajcevv

może dlatego, że taki właśnie jest stereotyp oceniania. kto ma większe jest lepszy. klata? klatę można wypracować, żeby się dobrze prezentowała (pod względem umięśnienia, rzecz jasna). wielkości piersi, czy przyrodzenia nie zmienisz 'naturalnymi' sposobami, czy ćwiczeniami.
no tak, wagina. ale tutaj nie ma problemu. jak jest za luźna, to zawsze można spróbować 'w drugą dziurkę', prawda? :) przecież to teraz popularne i modne.

happyname

Wszystko ok tylko jak ja pisze o biuście to tylko to mam na myśli biust=tors i tylko w tej kwestii powinno się odnosić jakbym napisał coś o jej dolnych partiach dopiero wtedy powinnaś wyskoczyć tym tematem na temat prącia.(a propos można zmienić wielkość piersi naturalnymi sposobami, np w czasie ciąży lub tuż po)

użytkownik usunięty
happyname

Trochę w tym racji.

użytkownik usunięty
Zajcevv

Wg mnie twarz ma o wiele ciekawszą od piersi.
A jako, że są duże, to są też zwisające a będą niestety jeszcze bardziej. A twarz ma ciekawą, nieprzeciętną.
Na zdjęciu profilowym wygląda bardzo ładnie.

Widzę że jakieś nowe się pojawiło ale też raczej średnie, sprawa jest jasna, kobiety zawsze będą krytykowały duże biusty i bagatelizowały ich piękno i urok już się do tego przyzwyczaiłem, tak czy siak Thora ma je piękne.

użytkownik usunięty
Zajcevv

A czy ja coś skrytykowałam? Napisałam jedynie, że piersi nie są jej największym atutem.

ale jak nie są jak są z urody 5/10 reszta ciała 5/10 za to biust 8/10 tak więc wygrana bezapelacyjna :-)

użytkownik usunięty
Zajcevv

Dopisz jeszcze "moim zdaniem". Bo nikt się nie musi z Tobą zgadzać. Dla mnie piersi ma takie sobie. Za duże trochę, zdecydowanie nie jest to estetyczne i źle na tym leżą ubrania, ale rozumiem, że facet na to patrzy inaczej. Wg mnie w całej jej postaci bezapelacyjna wygrana to twarz.
Zresztą co tam facet. Nie jest powiedziane, że nawet każdemu facetowi musi się podobać. Niektórzy nie lubią dużych piersi. Spotkałam takich wielu.

Zgadzam się w zupełności ja bym nawet rzekł że takich jak ja fanów dużych biustów jest może ze 35 % reszta faktycznie woli mniejsze, Ty piszesz że Thora ma za duże jak dla mnie to minimum, bo moim ideałem są jeszcze większe, dlatego uważam że to jednak biust jest jej najmocniejszą stroną, jakbyś zrobiła ankietę myślę że mimo wszystko wygrałbym tą konfrontację, gdyż twarz ma zbyt pospolitą, nie jest ani ładna ani brzydka, i nawet ci faceci co lubią małe biusty raczej mi by przyznali punkt, rzecz jasna moim zdaniem :-)

użytkownik usunięty
Zajcevv

No jeśli lubią małe piersi, to ja nie mam pewności czy by przyznali ten punkt rzeczywiście. Musiałaby być z twarzy kompletnym maszkaronem. A czy z twarzy się podoba mężczyznom tego ja nie wiem. Wg mnie jest w porządku, bo jest inna niż większość. Naturalna a nie jakiś plastik, tleniony blond czy coś w tym kierunku.

Swoje domniemania opieram na tym że z facetów tylko ja ją tak postrzegam w kwestii urody wielu mówi że jest brzydka, może nie skrajnie ale z tych kumpli których pytałem uznawali ją za brzydką, stąd uważam że jednak bardziej by docenili biust choć nie twierdzę że moja opcja wygrała by przytłaczającą ilością głosów. To że naturalna to ok, ale są tez naturalne dziewczyny dużo ładniejsze:)

użytkownik usunięty
Zajcevv

Tu się zgadzam.

Weź pod uwagę, że gusta są różne i to, co Ty możesz widzieć jako nieestetyczne i zwisające, inny/a może uznać za absolutnie piękne, odwieczne i jedynie słuszne. ;)

użytkownik usunięty
Voytash89

A Pan umie czytać czy nie umie? Napisałam chyba wyraźnie, że jest to moja opinia i nikt się nie musi zgadzać z nią.

Oczywiście, że umiem czytać. ;) Chociaż część o estetyce napisałaś raczej jako coś bardziej, w swoim mniemaniu, oczywistego, aniżeli subiektywnego - sama zobacz.
A co do piersi, to zdradzę Ci ciekawostkę: tak zupełnie na serio to co najwyżej 10% facetów lubi duże piersi, reszta albo tak gada przy kumplach otwarcie (lub przy kumpelach - jeszcze bardziej żałośnie), albo mając na myśli duże, chodzi i o max. miseczki D (przy "źle dobranym" systemie stanikowania :P). Myślę, że mimo wszystko "hojniej obdarzone" (wątpliwie) dziewczyny mają więcej powodów do załamki, jeśli przejrzą "internety" i wyczytają co ludzie wypisują na temat za dużych biustów, aniżeli dziewczyny o małych biustach. Ale to tak absolutnie nawiasem, nie wiem po co o tym piszę. xD Wybacz.

użytkownik usunięty
Voytash89

Napisałam "dla mnie" . To chyba jest równoznaczne z "moim zdaniem".

"zdecydowanie nie jest to estetyczne i źle na tym leżą ubrania" - i kto ma tutaj problemy z czytaniem ze zrozumieniem? Pierwszą część przedstawiasz otwarcie jaką subiektywną, dalej mącisz tego typu spostrzeżenia jako fakty. Takiej wymianie zdań podziękuję, bo hipokryzja mnie drażni. Bez odbioru.

użytkownik usunięty
Voytash89

Oj będzie odbiór, pajacyku, będzie. Ty jesteś hipokrytą. Wmawiasz mi coś czego nie ma. Wlepiasz mi, dzieciaku, jakieś wyrywki moich wypowiedzi zupełnie wyrwane z kontekstu i próbujesz wmówić, że to coś znaczy. Napisałam jasno i wyraźnie - " Dla mnie piersi ma takie sobie. Za duże trochę, zdecydowanie nie jest to estetyczne i źle na tym leżą ubrania...". A może mam według Ciebie co drugie słowo wlepiać "moim zdaniem", żeby do Ciebie dotarło, że wyrażam swoją opinię? A jeśli już tak bardzo interesują Ciebie FAKTY, to wiedz, że ja jestem bliżej prawdy, nie Ty. Projektanci mody i ludzie, którzy urodą zajmują się na codzień są zgodni w kwestii tego, że ubrania leżą lepiej na mniejszych biustach. Tak mówią eksperci, a nie wieśniacy z ulicy, więc nawet gdybym użyła tego argumentu jako fakt - miałabym rację. Łyso Ci człowieczku i próbujesz się wycofać, a tak się składa, że nie prosiłam Ciebie o rozmowę. Napisałeś pierwszy ;) Nabierz trochę ogłady.
A teraz odpisz i pokaż jaki jesteś konsekwentny.

Ale to chyba zależy jakie ubrania, wiesz? Bo niektóre ubrania wyglądają śmiesznie ma dziewczynach z małym biustem, a inne wulgarnie i nieestetycznie na dziewczynach z dużym. Dlatego nie rozumiem dlaczego dyskredytujesz kobiety z większymi piersiami. Wszystko zależy sylwetki, od ciuchów i i wielu innych czynników. A ci ''Projektanci mody i ludzie, którzy urodą zajmują się na codzień'' uważają, że takie kobiety wyglądają najlepiej http://i.models.com/i/db/2011/12/72360/72360-800w.jpg a ja się z nimi nie zgadzam, bo o ile dziewczyna ma bardzo ładną twarz, to sylwetka zdecydowanie nie jest taka jaką ja chciałabym mieć. Wolę swoją : )
Ale żeby nie było - wiem, że wiele dziewczyn ma chłopięcą figurę z natury i nic nie mogą z tym zrobić, dlatego uważam, że komentarze typu ''z przody deska, z tyłu deska'' są zwyczajnie żałosne. Tak samo żałosne jak upieranie się przy tym, iż jeden tym figury jest jedynym najlepszym.

Voytash89

Niestety, masz rację. Ja sama mam rozmiar D, ale przy mojej dosyć szczupłej sylwetce wyglądają na o wiele większe, co nie jest takie świetne, bo o ile faceci rzeczywiście oglądają się za takim buistem (no chyba, że udają przy kolegach ;)), to od dziewczyn wiecznie słyszę, że na starość mi obwisną. Widocznie bez znaczenia jest dla nich fakt, że na starość większość rzeczy ''obwisa'', więc piersi raczej nie będą moim zmartwieniem po 60tce, gdyż zwyczajnie nie mam zamiaru ich eksponować w tym wieku.. W każdym razie uważam, że dziewczyny z małymi piersiami mają lepiej, bo raz, nikt im nie powie, że mężczyźni interesują się nimi wyłącznie ze względu na piersi. Dwa, nie są narażone na złośliwe komentarze koleżanek z większym biustem. I trzy, jak tylko zaczynają się użalać na rozmiarem swojego, zaraz zlatują się panowie zapewniający, że mniejsze piersi są lepsze, a duże obleśne i w ogóle ble. O dziwo trzeci przypadek zanotowałam wyłącznie w internecie.

BeeBee61

Z tym oglądaniem się za biustami, to bardziej (w moim odczuciu) chodzi o to, że odkryty kawałek ciała zwraca na siebie uwagę. Tak samo większość facetów spojrzy się na dziewczynę w mini, sprawiając, że każda inna przedstawicielka płci pięknej pomyśli "Boże, dla nich tylko wygląd się liczy, i długie nogi tu wygrywają" - sam bym pewnie spojrzał, a (jakkolwiek to dziwnie nie zabrzmi) nie lubię długich nóg (dobra, to serio dziwnie zabrzmiało).
W moim odczuciu, jeśli chodzi o gusta, to jest w przyrodzie tak, że podaż raczej popytowi się równa, więc jeśli przyjąć, że naprawdę niewielki odsetek kobiet ma wyjątkowo duży biust (taki, o którym złośliwi mogą powiedzieć, że zwisa; duży w sensie genów, w proporcji do sylwetki, a nie koniecznie faktycznej wielkości), to i znajdzie się ten niewielki (mało pocieszające zapewne, ale działa to w obydwie strony) odsetek facetów, którym nie tylko owa właściwość nie przeszkadza, ale również to lubią, a wręcz ubóstwiają. "Każda potwora znajdzie swego amatora"? Tak sądzę, przynajmniej w teorii. Nie pytaj do których mężczyzn się zaliczam, jestem dziwny po prostu.
Jeszcze tak wracając do tego co wspomniałaś o wpływie owego posiadania na relacje ludzkie :P właściwie w każdej dziedzinie, poprzez biznes do aktorstwa, duży biust paradoksalnie utrudnia karierę (pomijając łatwe osobniki), bo zawyża poprzeczkę - pewnie dlatego tak mało gwiazd hollywoodzkich jak Thora Birch, bo jak dobrze by nie zagrały, szara masa przypnie im odpowiednią etykietkę, przez którą się nie przebiją. Nawet tutaj, na Filmwebie był gdzieś kogoś komentarz, w stylu "dla mnie pozostanie już na zawsze parą cycków z American Beauty". No, ale czego się spodziewać po większości społeczeństwa.

Voytash89

To prawda, że duży biust utrudnia karierę, gdyż zwraca na siebie uwagę, przez co jego posiadaczka jako osoba schodzi na drugi plan. Aczkolwiek ja cały czas mówię o dużym biuście w stylu Scarlett Johansson, a nie jakichś monstrualnych, obleśnych wymionach, bo szczerze mówiąc sprawiasz wrażenie jakbyś dzielił piersi na małe i ogromne. Poza tym nie rozumiem dlaczego piszesz tak jakby duże piersi były dziwaczne niczym trzeci sutek czy szósty palec u ręki. Ale może mi się tylko wydaję...

BeeBee61

Zdecydowanie Ci się wydaje. ;)

Zajcevv

Mówicie co chcecie, ale mi się jej uroda podoba, nawet bardzo. Nietypowa, nie jakaś tam pustacka blondyna - ot, taka "girl next door" aka "zwyczajna" dziewczyna.
Szkoda, że teraz wygląda jak jakiś szkielet.

Voytash89

Co Ty mówisz?! Nie widziałem jej dawno, mam nadzieje że nie straciła bardzo na cyckach?

Zajcevv

No bardzo. Nie jest już zwyczajną, fajną dziewczyną z odpowiednimi krągłościami, a (nawet nie szczupła a) chuda. No i szkoda, że już nie gra w jakichś większych produkcjach...

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones