Propozycji filmowych to on dostaje bardzo dużo, ale gra średnio 2 filmach na rok wiec nie dużo, natomiast każdy kolejny jest ,,głośniejszy" i w taki sposób zdobywa nowych fanów wśród widzów oraz w branży filmowej + plus jak zauważyłeś zdarzają mu się dobre role, i tak się napędzą kula śnieżna.

Hardy przeciętnym? Są gusta i guściki. Dla mnie jest fenomenalny. Aktor bardzo charyzmatyczny, umie wpasować się idealnie w każdą rolę. Nie gra na jedno kopyto. Jego kariera dopiero się rozkręca. Przed nim dużo pracy, wiele produkcji. "Co nie film to HARDY" - może dlatego, że jest dobry w tym co robi i wielu to zauważyło? Oczywiście możesz mieć o nim swoje zdanie, możesz uważać, że jest przeciętny, masz do tego prawo. Tak samo jak inni mają je do tego, aby "zachwycać" się Tomem.

Porównanie Hardego do Karolaka to chyba największa obraza jaką można rzucić w Toma. Nie będę się rozpisywać na ten temat, bo jak koleżanka wyżej dobrze podsumowała - są gusta i guściki :)

tu nie chodzi o poziom gry ale o czestotliwosc wystepowania.

Bronson .... Stewart Spojrzenie w Przeszłość ....

mówi to wszystko jakim jest aktorem

Dzizas, oglądnąłem już kilka filmów z nim i to nie z powodu, że jestem jego fanem czy coś (bo jakoś stronię od wielbienia osób i przedmiotów oraz ich idolizacji) i za każdym razem Hardy był kimś innym. Nigdy nie trafiłem, że był tą samą osobą w filmie i to nie tylko ze względu doboru ról, ale także jego gry. Zanim jeszcze wiedziałem jak znakomitym aktorem jest Tom nie przypuszczałem, że w filmach: Gangster, Batman, Szpieg, Incepcja i Bronson grała ta sama osoba dopóki nie sprawdziłem, a szok był duży ^-.