Nie dostał nawet ani jednej nominacji. Mało oglądałem filmów z jego zdjęciami jednakże za "Życie jest Piękne" nominacja zdecydowanie mu się należała.

Mr__X po "Tytaniu" Oscary zupełnie zeszły na psy, więc się nie dziwie... i nie ma się co przejmować.
Ja uwielbiam jego długie ujęcia, dużo mówiące, a nie tę kulturę teledyskową - ujęcia co kilka sekund brrrrrrrrrr.
Geniusz, geniusz, geniusz.

geniusz, ani jednej nominacji? Oscar nie znaczy nic i nigdy nie nie znaczył - jeśli mówimy o sztuce.

GhostFace, jesteś jakimś antyamerykanistą?;)

nie;)

antyOscaristą!

A to w zasadzie niewielka jest różnica:)

Amerykańskie kino jest banalne, zwłaszcza dziś. Wszyscy narzekają, że Romek nie może pracować w Hollywoodzie. I dobrze, bo pewnie kręciłby "Infliltracje" z Di Kaprusiem albo nowego Bonda.

Tylko, że długość ujęć absolutnie nie ma znaczenia w kwestii geniuszu operatora! To montażysta i ewentualnie reżyser wybiera ujęcia i jak ma być zmontowany film.

Pierniczenie. Jeżeli operator ma wyobraźnię i duży talent, to nie słucha potulnie reżysera, ale sam też kombinuje, co i jak pokazać.

7,9 dla tego geniusza kamery? WTF? Poniżej 9,9 ocena nie miała prawa spaść.

Jesteś naiwny skoro wierzysz w to, że director of photography nie słucha reżysera czy producenta tylko robi wszystko po swojemu. Wszystko zależy od tego z kim się współpracuje - jeden da ci większe pole manewru, drugi tylko trochę, a trzeci będzie kazał robić tylko tak jak on chce. A na końcu filmu przecież i tak reżyser i montażysta dogadują się jak będą wyglądały poszczególne sceny i to oni ustalają jak długo będzie trwało dane ujęcie, więc trochę mijasz się z tym co napisałem powyżej.

Po za tym zależy co ktoś rozumie przez słowo geniusz. Dla jednego genialny będzie Delli Colli, dla innego ktoś inny. Wszystko zależy od sposobu kręcenia, danego stylu itp - inaczej rzecz mówiąc co kto lubi.

Nie rozumiem po co się tak spinasz w kwestii średniej oceny na Filmwebie. Dla mnie to tylko ranking popularności, a nie wyznacznik jakości. Mało to mamy wysoko ocenionych przeciętniaków tylko dlatego, że są popularni i ładni (mówię tutaj szczególnie o aktorach)? Po za tym wiele osób nie potrafi sprawiedliwie oceniać zdjęć. Głównie oceniają jak im się ogólnie podobało, nie wgłębiając się w to czy dana scena była trudna do nakręcenia, jakich filtrów użyto, aby nadać charakteru i klimatu filmowi itp.