Według mnie, Vincent Perez to najlepszy aktor na świecie. To czy ktoś się z tym nie zgadza, zwisa mi!
Vincent umie się wczuć w każda rolę, jaką gra, a poza tym gra świetnie. A najlepsze jest to, że nie robi tego dla kasy, tylko dlatego, że kocha być aktorem. To jego pasja już od dzieciństwa. I oczywiście jest...
W ,, Marzyłam o Afryce,, pokazał co naprawde potrafi. Stworzona przez niego postac była genialna.Pokochałam Afrykę jego oczami:)
To mój ulubiony aktor. Facet ma talent(!) a do tego jest nieziemsko przystojny. Prawie jak mój mężczyzna :-) A do tego urodziły mu się bliźniaki!! Njabardziej zapadła mi w pamięci rola Alexanrda z filmu Fanfan u boku Sophie Marceau, którą zresztą też uwielbiam. Polcam ten film. Pozdrawiam
Jest po prostu śliczny! I już. Ma tak cudne blue eyes, że niektóre laski przy nim wysiadają, nawet teraz, gdy troszkę się postarzał i nieco przytył. ZMIEŃCIE TĘ ODWIECZNĄ FOTKĘ! Please!
Czy wam też wydaje się może, ze Rafał Cieszyński jest do niego podobny? mnie momentami bardzo, zwłaszcza w "Królowej potępionych"