był świetnym aktorem, szkoda że nie żyje. Dla mnie on zawsze pozostanie Gargusiem ze smerfów i Leonem Gutmanem z labiryntu.Ale jako Gargamel był wspaniały.
Głos Gargamela to arcydzieło polskiego dubbingu - prawdziwa kreacja. Rzadko się zdarza, żeby rola dubbingowa tak zapadała w pamięć. A jeśli tak się zdarza, to znaczy że było to wybitne osiągnięcie artystyczne. Nowy głos Gargamela to wydmuszka w porównaniu z tym, co z tą rolą robił Drzewicz. Kiedy dziś moja córka ogląda Smerfy, to zawsze nastawiam ucho i delektuję się każdym słowem Drzewicza :)
Pan Drzewicz jako Gargamel i Pan Ludwik Benoit jako Kapitan Hak. Nagrody powinni dostać też ci, którzy wpadli na pomysł obsadzenia ich w dubbingu tych postaci :))