W "Tangu" Mrożka na deskach Teatru Słowackiego spisał się znakomicie. Świetna rola Artura. Mam nadzieję, że nie pójdzie w denne serialowe rólki.
Świetny aktor, ale co przykuwa uwagę, ma niemal identyczną urodę do Steve'a Buscemi. Normalnie patrząc na niego odnosi się wrażenie, że to Steve.