Recenzja wyd. DVD filmu

Pachnidło: Historia mordercy (2006)
Tom Tykwer
Ben Whishaw
Alan Rickman

Żyć i umierać dla idei

Obraz Tykwera odbiega zarówno w wymowie, jak i w samej fabule od swego literackiego pierwowzoru. I być może narażę się tym fanom książki, ale moim zdaniem Tykwer dobrze zrobił. Powiązanie
Tom Tykwer w oszałamiającym wizualnie "Pachnidle" bada naturę geniuszu. Poprzez postać obdarzonego niezwykłym darem Jana-Baptysty Grenouille'a ukazuje mroczną, lecz mimo to fascynującą postać, którą nie sposób mierzyć zwykłymi ludzkimi wartościami. Zostajemy zaproszeni w podróż do magicznego świata zapachów, byśmy się przekonali, że bycie szarym człowiekiem ma swoje zalety.
"Pachnidło" to adaptacja bestsellerowej powieści Patricka Süskinda, której bohater Jan-Baptysta Grenouille pozbawiony jest gruczołów zapachowych, lecz nadrabia tę stratę niezwykle wrażliwym zmysłem powonienia. Choć zaczyna jako noworodek porzucony wśród rybich wnętrzności, jego niespożyta siła wydobędzie go z rynsztoka i przekształci w mistrza-perfumiarza. Zatraciwszy się całkowicie w idei zapachu doskonałego, dopuści się morderstwa, lecz w zamian zaoferuje światu czysty destylat miłości. Geniusz i obsesja nabierają w obrazie Tykwera charakteru wszechogarniającego żywiołu. Jest to siła, której nic nie jest w stanie powstrzymać i której obojętne są wszelkie normy moralne. Grenouille jest niczym trąba powietrzna. Istnieje ślepo poruszany siłami, których nie rozumie i których nie kontroluje. Ganić go za zniszczenia, jakich dokonuje, to jak ganić tornado za zawalenie się domu. Geniusz jest ponad to. Z destrukcji, którą niesie, niczym feniks z popiołów rodzi się prawdziwy cud. Jednak, jak wszystko inne, tak i to pozostaje poza zasięgiem zrozumienia Grenouille'a. Tak jak zło, tak dobro ocenić mogą jedynie osoby będące z boku, które nie zostały przeklęte niezwykłym "darem". Kiedy ogląda się życie bohatera, pojawia się w widzu nagląca wątpliwość: Czy warto być osobą wyjątkową, jeśli cena jest aż tak wysoka? Świat wiele zawdzięcza geniuszom, lecz oni na zawsze pozostają outsiderami żyjącymi poza nawiasem społecznych norm i instytucji. Obraz Tykwera odbiega zarówno w wymowie, jak i w samej fabule od swego literackiego pierwowzoru. I być może narażę się tym fanom książki, ale moim zdaniem Tykwer dobrze zrobił. Powiązanie śmierci postaci drugoplanowych bezpośrednio z osobą Grenouille'a wzmacnia jeszcze alegoryczny charakter całości. Ograniczenie wątków pobocznych również wyszło filmowi na dobre, tworząc spójną i przemyślaną całość.
Jednak podstawową zaletą filmowego "Pachnidła" są zdjęcia. Tykwer zastąpił zapachy obrazami i dzięki temu osiągnął rzecz niesłychaną przy tak olbrzymim widowisku - uczynił z "Pachnidła" widowisko zmysłowe i niezwykle intymne. Frank Griebe, stały operator Tykwera, zasługuje na wszelkie możliwe pochwały. Jest to jeden z najlepszych filmów ostatnich lat, jeśli chodzi o wizualną stronę przedsięwzięcia. Pochwały należą się również osobom odpowiedzialnym za dobór aktorów. Ben Whishaw idealnie zagrał Jana-Baptystę. Była to rola wymagająca niezwykle ekspresyjnej gry całym ciałem i Anglik poradził sobie z tym perfekcyjnie. Cudownym cackiem jest epizodyczna rola Dustina Hoffmana. Nie wiem, jak to jest, jednak ostatnio w większych rolach sprawuje się średnio, jednak w epizodach pozostaje nadal mistrzem aktorskiego kunsztu. Trudno też zapomnieć Karoline Herfurth, choć przecież na ekranie pojawia się zaledwie na chwilę.
Te wszystkie zalety sprawiają, że warto jest sięgnąć po płytę DVD z filmem Tykwera. Dla polskich widzów dystrybutor przygotował dwa wydania "Pachnidła". Pierwsze z nich to płyta z samym filmem, drugie zawiera dodatkowy dysk, na którym znalazły się dodatki (m.in. materiał o tym, jak powstawał film oraz zdjęcia z planu). Oba wydania zostały wydane w wysmakowanej oprawie, na jaką "Pachnidło" z pewnością zasługuje. Uwagę zwraca piękne menu odwołujące się do scen filmowych. Obraz jest oczywiście w panoramicznym formacie, a dźwięk zarówno oryginału, jak i polskiego lektora to Dolby Digital 5.1.
1 10
Moja ocena:
8
Rocznik '76. Absolwent Uniwersytetu Warszawskiego na wydziale psychologii, gdzie ukończył specjalizację z zakresu psychoterapii. Z Filmweb.pl związany niemalże od narodzin portalu, początkowo jako... przejdź do profilu
Czy uznajesz tę recenzję za pomocną?
Jean-Baptiste Grenouille to jedna z zarazem najbardziej fascynujących i niepokojących postaci... czytaj więcej
Przyznam szczerze, że nie wierzyłem w ten film. W momencie, gdy zagłębiałem się w powieść, wiedziałem, że... czytaj więcej
Ponoć prawdziwą miarą charakteru jest oprzeć się pokusie. Niestety nie było mi dane przeczytać książkę... czytaj więcej

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones