Recenzja filmu

Eksperyment (2001)
Oliver Hirschbiegel
Moritz Bleibtreu
Maren Eggert

14 dni z życia więźnia

Kolejny film, który pokazał, że to nie Ameryka przoduje w  produkcjach na całym świecie, a Europa. Psychologiczny film z elementami thrillera, który na długo zostaje w pamięci. Dzięki niemu
Kolejny film, który pokazał, że to nie Ameryka przoduje w  produkcjach na całym świecie, a Europa. Psychologiczny film z elementami thrillera, który na długo zostaje w pamięci. Dzięki niemu możemy zobaczyć, jak zachowuje się człowiek pozbawiony prawa wolności słowa. Film oparty jest na wydarzeniach autentycznych. Tarek Fahd (Moritz Bleibtreu) znajduje w gazecie ogłoszenie o eksperymencie. Ponieważ nagrodą jest duża ilość pieniędzy, zgłasza się jako chętny. Reguły wydają się proste; ci, którzy wytrzymają dwa tygodnie w zamkniętym pomieszczeniu jako więźniowie lub strażnicy, wygrywają. Grupa mężczyzn zostaje podzielona na 12 więźniów (wśród których jest Tarek) i 8 strażników. Każdy z więźniów otrzymuje numerek, aby nie posługiwać się nazwiskami - Tarek od tej pory jest 77. Chciałoby się rzec: "I to wszystko?!". Tak. Jednak coś idzie niezgodnie z planem. Wkrótce 77 zaczyna prowokować strażników. Z powodu jego zachowania, coś zaczyna się psuć. Po paru dniach eksperyment wymyka się spod kontroli. Teraz nie liczą się reguły tej gry, tylko walka o własne życie. Film w jakimś sensie nasuwa pytania, o to jacy jesteśmy. Mając zapewnione wszystko, co jest nam niezbędne do życia, nie potrafimy tego przyjąć bez kapryszenia. Takim człowiekiem był Tarek. W każdej sytuacji musiał pokazać, że on też bierze udział w tej grze, np. prowokując strażników. Skutkiem jego postępowania była kumulacja niepokoju, stresu, a w efekcie agresja! "Eksperyment" jest filmem psychologicznym. Najważniejszym elementem jest więc psychika bohaterów. Podczas seansu przypomniała mi się polska produkcja "Show", która jest nieco zbliżona tematycznie. Także tam mogliśmy obserwować reakcję człowieka na swoją własną bezsilność; bohaterami byli bowiem różni ludzie zamknięci w jednym domu, którzy zobowiązani byli do przestrzegania określonych reguł. Jednak "Eksperyment" oddaje taką sytuację znacznie lepiej. Realizacja jest bardzo dobra! Posiada wszystko, co niezbędne do dobrego filmu - jest napięcie (jednak na początku było nudnawo), jest akcja, a na nią raczej nikt nie liczył, no i jest wreszcie agresja, a wydawałaby się w takiej sytuacji zbędna. Aby obrazowo pokazać uczucia i stan psychiczny człowieka, trzeba być naprawdę dobrym filmowcem i znać odpowiednie techniki. Oliver Hirschbiegel, reżyser, świetnie sobie z tym wszystkim poradził. Gra aktorska jest na najwyższym poziomie. Właściwie to każdy z aktorów pokazał w tym filmie swój talent. Nie dostrzegłem sztuczności, którą przepełniony był wspominany "Show". Szczególnie muszę pochwalić Moritza Bleibtreu, odgrywającego główną rolę. Jest naprawdę dobrym aktorem, umiejącym zachować twarz w każdej sytuacji. No i ujęcie akcji; dla wydarzeń, które są autentyczne, lepiej nie można było tego zrobić. Ujęcie charakterystyczne dla reality-show, ukryta kamera w okularach 77 sprawiała wrażenie reportażu. Każdemu polecam "Eksperyment", niezależnie od tego, w jakich gatunkach gustuje. Nietypowe realia, w których jednak może się znaleźć być może każdy z nas, pokazane są bowiem niezwykle realistycznie. Bezsilność, poniżanie, określone reguły - to wszystko powoduje trwałe zmiany w psychice. "Eksperyment" jest żywym obrazem tego, jak niebezpieczne mogą to być zmiany.
1 10
Moja ocena:
8
Czy uznajesz tę recenzję za pomocną?
12 więźniów i 8 strażników. Wszyscy to ochotnicy, którzy odpowiedzieli na ogłoszenie zamieszczone w... czytaj więcej

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones