Recenzja filmu

Who Am I. Możesz być kim chcesz (2014)
Baran bo Odar
Tom Schilling
Elyas M'Barek

Ciemna strona mocy

Baran bo Odar trochę za długo żongluje kliszami i próbuje nas oszukać, że oglądamy typowy, nudny, niemiecki film, który lepiej sprawdziłby się w nocnej telewizyjnej ramówce niż w kinie.
Stereotypowy filmowy informatyk może mieć dwie twarze. Jedną jest geek w szarym rozciągniętym swetrze i rogowych okularach. Patrzy na świat z lękiem i odrazą. Światło padające z ekranu podkreśla jego trupiobladą cerę. Nudny typ. Taki bohater nie ma dziewczyny ani kolegów, a na uniwersyteckiej imprezie upija się w sztok jednym drinkiem. Drugim typem jest haker. Piekielnie inteligentny, podekscytowany, igrający z ogniem, lubujący się w sensacji, chętnie podejmujący ryzyko i szalenie atrakcyjny. Benjamin (Tom Schilling) naprzemiennie wciela się w jednego i w drugiego. Może być, kim chce; jest tym, kogo widzą w nim inni. W najnowszym filmie Barana bo Odara ("Cisza", 2010) percepcja jest ofiarą magicznej sztuczki, a dobra zabawa zależy tylko od tego, do którego momentu będziemy wierzyć w iluzję.



Fabuła jest zamknięta w ramie pierwszoosobowej opowieści. Wygląda na to, że wszystko, co istotne, już się rozegrało. Benjamin siedzi w pokoju przesłuchań, pobitą twarz skrywa pod kapturem, ale bez zbędnych ceregieli zaczyna się zwierzać szefowej Europolu Hanne Lindberg (Trine Dyrholm). Zaczyna od wspominania trudnego dzieciństwa, ale zdystansowanej i eleganckiej agentki nie interesują jego młodzieńcze traumy. Chce popchnąć akcję naprzód, choć to nie znaczy, że jest panią sytuacji. Wszyscy jesteśmy zdani na to, co powie i co zatai Ben. Powinno to wzbudzać natychmiastowy niepokój, Baran bo Odar dba jednak o to, byśmy ślepo podążali za każdym słowem mężczyzny. Nie widzimy w nim zagrożenia, bo Schilling najpierw z postaci tajemniczego hakera tworzy jej karykaturę, potem odsłania jego chłopięcą, niegroźną, pełną słabości i ufnie nastawioną do świata naturę.

Anonimowość w sieci sprzyja grom z tożsamością. Benjamin jest mistrzem w przyjmowaniu nowych i bardzo różnych od siebie ról. Wielką reżyserską zasługą jest fakt, że widzimy w nim przede wszystkim zagubionego chłopca, który trafia w złe towarzystwo i ze społecznego zera zamienia się w członka czteroosobowego gangu ambitnych hakerów legitymujących się nazwą CLAY (Clowns Laughing @ You). Każdy z mężczyzn reprezentuje inny typ osobowości. Gdyby nie finałowa seria przewrotek moglibyśmy zarzucić reżyserowi popadnięcie w banał i niefortunne uproszczenia psychologiczne. Max (Elyas M’Barek) to pewny siebie, charyzmatyczny przystojniak, Stephan (Wotan Wilke Möhring) – wytatuowany i agresywny, ale wrażliwy programista, a Paul (Antoine Monot, Jr.) – naburmuszony gruby nerd.



Dla żartu chłopcy włamują się do organizacji rządowych, w celu ochrony zwierząt hakują serwery firm farmaceutycznych. Ich prawdziwym wrogiem jest MRX, czołowy haker na świecie; jedyną słabością – Hanna (Hannah Herzsprung), dziewczyna, do której wzdycha Benjamin. Baran bo Odar trochę za długo żongluje kliszami i próbuje nas oszukać, że oglądamy typowy, nudny, niemiecki film, który lepiej sprawdziłby się w nocnej telewizyjnej ramówce niż w kinie. Cybernetyczny thriller zaczyna autentycznie przyciągać uwagę dopiero w drugiej połowie, kiedy powoli zaczynamy się domyślać, że coś tu nie gra, a powracające na zasadzie lejtmotywu magiczne sztuczki istotnie służą odwróceniu uwagi od tego, co dzieje się naprawdę. W jednej z ostatnich scen Hanne Lindberg prosi Benjamina, by ten wyjawił jej, na czym polega trik z czterema kostkami cukru. Haker zdradza jej mechanizm, ale uprzedza, że jest on tak prosty, że aż rozczarowujący. Baran bo Odar też nie pozostawia ani cienia wątpliwości na temat tego, jak w istocie potoczyły się wszystkie sprawy. Wbrew pozorom jego gest jednak nie rozczarowuje. Choć o jedno zakończenie w tym filmie za dużo, dzięki finałowym niespodziankom "Who Am I" nabiera charakteru, jakiego oczekiwaliśmy od twórcy znakomitej "Ciszy".   
1 10
Moja ocena:
6
Rocznik '86. Ukończyła filmoznawstwo na UJ, dziennikarka, krytyczka filmowa, programerka Krakowskiego Festiwalu Filmowego. Jako wolny strzelec współpracuje z portalami Filmweb.pl, Dwutygodnik.com i... przejdź do profilu
Czy uznajesz tę recenzję za pomocną?
Znasz dobrze to uczucie. W szkole jesteś prześladowany przez rówieśników, zaś płeć przeciwna nie zwraca... czytaj więcej

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones