Recenzja filmu

Po prostu przyjaźń (2016)
Filip Zylber
Agnieszka Więdłocha
Magdalena Różczka

Czy to jest przyjaźń, czy to jest...?

"Po prostu przyjaźń" to mocno reklamowana produkcja pełna znanych nazwisk, oficjalnie o charakterze komediowym. Wybierając się na lekki i przyjemny film można się jednak srogo zawieźć. O ile
Różne są teorie na temat przyjaźni. Szczególnie teraz, w XXI wieku, kiedy wszyscy jesteśmy zabiegani i zaaferowani własnymi sprawami, często pracując na kilka etatów, czy wciąż jeszcze mamy czas na prawdziwą przyjaźń? Czy istnieje jeszcze coś takiego, i czy w ogóle jest możliwe w relacjach damsko-męskich? Można spróbować się przekonać w najnowszej produkcji Filipa Zylbera.



Losy grupy przyjaciół przeplatają się ze sobą, wystawiając ich niejednokrotnie na ciężką próbę. Alina (Sonia Bohosiewicz) i Marian (Marcin Perchuć) nieoczekiwanie wygrywają wspólnie ogromne pieniądze i stają przed dylematem jak się nimi podzielić. Robiąca zawrotną karierę singielka Ivanka (Magdalena Różczka) pragnie mieć dziecko jednocześnie nie wiążąc się na stałe z mężczyzną, na ojca dziecka wybiera więc najlepszego przyjaciela Patryka (Bartłomiej Topa). Filip (Kamil Kula) w imię przyjaźni niejednokrotnie ryzykuje dobre imię i karierę walcząc o guziki dla Jadźki (Aleksandra Domańska). Szanowany profesor (Krzysztof Stelmaszyk) odmawia niemoralnej prośbie przyjaciela (Przemysław Bluszcz), jednocześnie w tajemnicy przed nim próbuje mu pomóc w inny sposób. Z kolei paczka przyjaciół znających się jeszcze ze szkoły – Julka (Agnieszka Więdłocha), Jadźka, Grzesiek (Maciej Zakościelny), Kamil (Piotr Stramowski) i ich wychowawca Marian – zgodnie z własną tradycją jak co roku wyruszają wspólnie w góry. Na miejscu nieoczekiwanie odkrywają skrywany sekret trojga z nich. Każdy z bohaterów zmierzy się z niełatwym wyborem, a żadna decyzja nie będzie łatwa.



"Po prostu przyjaźń" to mocno reklamowana produkcja pełna znanych nazwisk, oficjalnie o charakterze komediowym. Wybierając się na lekki i przyjemny film można się jednak srogo zawieźć. O ile bowiem duet reżysersko-scenariuszowy – Filip Zylber i Karolina Szablewska – podjęli tutaj wiele trudnych tematów, o tyle momentów do śmiechu jest tyle co kot napłakał. Każdy z bohaterów pojawiających się na ekranie zmaga się z nie lada dramatem życiowym, a wplatane co jakiś czas zabawniejsze momenty rozładowują po prostu ciężar ich emocji. Motywem przewodnim całości jest historia o grupie przyjaciół udających się wspólnie w góry. Pozostałe wątki, zdaje się miały być poboczne, tymczasem to one właśnie przykuwają największą uwagę. Postacie są zarysowane ciekawie i dają spore pole do popisu aktorom. Szczególnie jest to widoczne w fenomenalnej grze aktorskiej Bartłomieja Topy, Sonii Bohosiewicz, Aleksandry Domańskiej i Krzysztofa Stelmaszyka. Niestety ciężko jest wczuć się w ich dylematy ze względu na mocne przeładowanie filmu wątkami. Każdy z bohaterów ma dla siebie tylko chwilę, gdzie mamy uwidoczniony ogromny (dla niego) zakręt życiowy, zagubienie, poszukiwanie rozwiązania i w końcu wsparcie przyjaciół. Chociaż niektóre (a może i wszystkie?) historie mogą się nam wydawać znane z naszego własnego życia to jednak trudno wczuć się w skórę bohaterów. Niestety zabrakło tu pewnej nutki nieprzewidywalności i większej logiki w przeplatających się ze sobą wątkach. O ile wielowątkowość zwykle jest atutem, o tyle tutaj momentami można odnieść wrażenie pewnego chaosu z tym związanego.



Komedia z pewnością to nie jest. Niemniej, całość wypada całkiem dobrze. "Po prostu przyjaźń" utrzymana jest w ryzach dzięki solidnej grze aktorskiej, pięknym plenerom górskim, fantastycznym zdjęciom autorstwa Jana Holoubka i może co prawda nie zabawnymi, ale z całą pewnością niełatwymi dylematami z jakimi zmagają się bohaterowie, i z jakimi niejednokrotnie każdy z nas boryka się we własnym życiu. Morał z tej bajki jest jasny, przyjaźń to naprawdę cenna rzecz, dbajcie o nią, po prostu.
1 10
Moja ocena:
7
Czy uznajesz tę recenzję za pomocną?
Kosmiczny sukces cyklu "Listy do M." (ponad pięć milionów sprzedanych biletów!) sprawił, że TVN... czytaj więcej

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones