Recenzja serialu

Komisarz Alex (2011)
Robert Wichrowski
Krzysztof Lang
Wojciech Czerwiński
Jacek Knap

Dobry pies nie jest zły

Ja wiem, że ludzie kochają zwierzęta, sam mam psa, którego uwielbiam, ale żeby od razu robić z psa superbohatera, to moim zdaniem, już za wiele. "Komisarz Alex" to kolejny polski serial, o którym
Ja wiem, że ludzie kochają zwierzęta, sam mam psa, którego uwielbiam, ale żeby od razu robić z psa superbohatera, to moim zdaniem, już za wiele. "Komisarz Alex" to kolejny polski serial, o którym najbezpieczniej byłoby zapomnieć.

Trzeba przyznać, że scenarzystom serii dobrze wychodzi tworzenie zagadkowych historii kryminalnych. Gorzej jest, gdy rozpoczyna się akcja; Grzegorz Łoszewski nie wie, czego się złapać, na ekranie zaczyna się chaos, nie wiadomo co i jak i wtedy do gry wchodzi pies superbohater. Robienie ze zwierzęcia bohatera to nie jedyny błąd scenarzysty, każdy odcinek się dłuży, jest wyjątkowo przewidywalny, ogólnie schemat goni schemat. Ponadto, denerwują mnie sceny, kiedy Marek Bromski wychodzi z pistolecikiem przeciwko dużo lepiej uzbrojonych przez niego bandziorów i w dodatku zazwyczaj udaje mu się z nimi zwyciężyć, a jak coś pójdzie nie tak, to z opresji ratuje go polski Scooby-Doo.

Reżyser serialu Robert Wichrowski robi z "Komisarza" kolejną tanią rozrywkę i po raz kolejny stara się wcisnąć narodowi tani kit i niecną podróbę. Montaż w serialu jest na poziomie filmu z YouTube'a, a zdjęcia - kółka filmowego.

Jedyną mocną stroną techniczną stroną serialu jest muzyka, której autorem jest Michał Lorenc. Jego kompozycje idealnie współgrają z tym, co jest ukazywane na szklanym ekranie telewizorów i moim zdaniem, jak na tak tandetny serial jest o wiele za dobra i nie pasuje do tego, co stworzył reżyser.

"Komisarz Alex" jest jednym z nielicznych seriali, którego nie ratuje gra aktorska, a wręcz przeciwnie. Jakub Wesołowski w tym serialu pokazał się z zupełnie innej strony. Za czas honoru należy mu się masa nagród, a za kreacje w tym serialu zasługuje jedynie na Złotą Malinę. Aktor jest sztuczny, jego gra przyprawia mnie o mdłości,  widać, że już w pierwszym sezonie jest znudzony i że zależy mu tylko i wyłącznie na kasie. Ponadto ma zła dykcję i mówi wyjątkowo niewyraźnie. Magdalena Walach moim zdaniem powinna rzucić aktorstwo i stanąć za ladą w warzywniaku. Tak jak w każdej innej roli jest sztuczna i nie umie wyrażać emocji, tak że widz nie wie, czy się śmiać, czy płakać. Ireneusz Czop za kreację w serialu zasługuje na wyrzucenie z telewizji i postawienie za kierownicą śmieciarki. Jedynym dobrym aktorem w serialu jest Mirosław Zbrojewicz, który gra bardzo ważną i zauważalna, choć epizodyczną rolę. Na pochwałę zasługuje pies grający Alexa, który jako jedyny z obsady wzbudza we mnie jakiekolwiek uczucia.
Komisarz Alex (2011)
1 10
Moja ocena serialu:
5
Czy uznajesz tę recenzję za pomocną?

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones