W 2007 roku na ekrany kin wszedł film "Ghost Rider". W tym samym czasie firma 2K wydała grę o tym samym tytule. Czy jest lepsza od filmu?
Gra zaczyna się krótko po wydarzeniach z filmu. Johnny Blaze obdarzony demonicznymi mocami zostaje wciągnięty do piekła przez Mephisto. Johnny jako Ghost Rider wydostaje się i odkrywa, że demony planują wskrzesić Blackhearta, demona, którego Johnny unicestwił.
Gra bardzo przypomina serię "Devil May Cry" i "God of War". Wszystko opiera się głównie na walce, gdzie musimy wykazać finezją i stylem. Im lepiej walczymy, tym więcej dusz zdobędziemy. Za zdobyte dusze możemy ulepszyć zdolności Ghost Ridera: zwiększyć jego poziom zdrowia, zdobyć nowe kombinacje ataków czy też ulepszyć motor, gdyż w grze nie zabrakło etapów, w których zasiądziemy za kierownicą piekielnego motocykla. Podczas tych etapów będziemy używać wystrzeliwanych z motoru kul ognia do pokonania przeciwników. Z czasem uzyskamy nowe możliwości, takie jak jeżdżenie po wodzie. Grafika w grze jak na standardy PS2 stoi na wysokim poziomie. Wszystkie ruchy Ghost Ridera podczas walki wyglądają wprost imponująco, a lokacje są wykonane bardzo dobrze. Warstwa dźwiękowa gry również jest bardzo dobra. Podczas walki usłyszymy mocne gitarowe brzmienia, a gdy nic nie będzie się działo usłyszymy przejmującą muzykę. Niestety nie usłyszymy znanych z filmu kawałków.
Gra jest bardzo dobrym slasherem, lecz nie obyło się bez dużej wady. Po krótkim posiedzeniu staje się monotonna. Przez całą czas robimy to samo. Trochę walczymy, potem jedziemy zdobyć nową moc i wracamy pokonać bossa danej misji. Pomimo tego gra jest warta polecenia, zwłaszcza jeśli lubicie slashery typu "Devil May Cry" czy "God of War".
Gra zaczyna się krótko po wydarzeniach z filmu. Johnny Blaze obdarzony demonicznymi mocami zostaje wciągnięty do piekła przez Mephisto. Johnny jako Ghost Rider wydostaje się i odkrywa, że demony planują wskrzesić Blackhearta, demona, którego Johnny unicestwił.
Gra bardzo przypomina serię "Devil May Cry" i "God of War". Wszystko opiera się głównie na walce, gdzie musimy wykazać finezją i stylem. Im lepiej walczymy, tym więcej dusz zdobędziemy. Za zdobyte dusze możemy ulepszyć zdolności Ghost Ridera: zwiększyć jego poziom zdrowia, zdobyć nowe kombinacje ataków czy też ulepszyć motor, gdyż w grze nie zabrakło etapów, w których zasiądziemy za kierownicą piekielnego motocykla. Podczas tych etapów będziemy używać wystrzeliwanych z motoru kul ognia do pokonania przeciwników. Z czasem uzyskamy nowe możliwości, takie jak jeżdżenie po wodzie. Grafika w grze jak na standardy PS2 stoi na wysokim poziomie. Wszystkie ruchy Ghost Ridera podczas walki wyglądają wprost imponująco, a lokacje są wykonane bardzo dobrze. Warstwa dźwiękowa gry również jest bardzo dobra. Podczas walki usłyszymy mocne gitarowe brzmienia, a gdy nic nie będzie się działo usłyszymy przejmującą muzykę. Niestety nie usłyszymy znanych z filmu kawałków.
Gra jest bardzo dobrym slasherem, lecz nie obyło się bez dużej wady. Po krótkim posiedzeniu staje się monotonna. Przez całą czas robimy to samo. Trochę walczymy, potem jedziemy zdobyć nową moc i wracamy pokonać bossa danej misji. Pomimo tego gra jest warta polecenia, zwłaszcza jeśli lubicie slashery typu "Devil May Cry" czy "God of War".
Moja ocena:
9
Czy uznajesz tę recenzję za pomocną?
Pobierz aplikację Filmwebu!
Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
