Recenzja filmu

Speed Racer (2008)
Lilly Wachowski
Lana Wachowski
Emile Hirsch
Christina Ricci

Nieudana zabawa Wachowskich

Nie wiem, czy bracia Wachowscy zapiszą się w historii tylko i wyłącznie jako twórcy kultowego "Matrixa", ale przyczynkiem do wiecznej chwały na pewno nie będzie "Speed Racer". To komiks filmowy
Nie wiem, czy bracia Wachowscy zapiszą się w historii tylko i wyłącznie jako twórcy kultowego "Matrixa", ale przyczynkiem do wiecznej chwały na pewno nie będzie "Speed Racer". To komiks filmowy dla młodych widzów o ograniczonej umiejętności skupienia się na czymkolwiek poza szybko migającymi obrazkami. Być może nie powinniśmy oczekiwać nawet cząstki filozoficznej nadbudowy "Matrixa", jednak przerysowany, wirtualny świat wyścigów samochodowych, w którym żyją bohaterowie filmu, już po kilkunastu minutach zaczyna nużyć monotonią gry komputerowej. Mieszanka pędzących pojazdów, odpowiednio dobranej muzyki i przerywników w formie bijatyk kung-fu co pewien czas podnosi poziom adrenaliny. Jednak organizm widza szybko się przyzwyczaja. Rodzi się poczucie przesytu, jak po zjedzeniu zbyt wielkiej ilości słodyczy. Niby na ekranie w każdej chwili coś się dzieje, ale przez cały czas odnosi się wrażenie, że oglądamy w akcji zabawki, a nie prawdziwych gladiatorów szos. Bo przecież na ile różnych sposobów można ciągle pokazywać fruwające podwozia, spektakularne kraksy i gwałtowne uniki rozpędzonych, plastykowych maszyn? Tytułowy Speed to młody człowiek, którego jedyną pasją w życiu są samochody. Pochodzi zresztą z rodziny o zacnych tradycjach wyścigowych, i to takiej, która do sukcesów doszła uczciwą, ciężką pracą. Ojciec jest konstruktorem i racjonalizatorem nowych modeli, a starszy brat był mistrzem kierownicy, zanim zginął w niejasnych okolicznościach w bezpardonowej rozgrywce na szosie. Speed pragnie więc nie tylko rozwinąć swoją karierę, ale i powetować stratę brata. Okazuje się jednak, że czysto sportowe umiejętności są dużo mniej ważne od tzw. układów. Skąd my to znamy? "Speed Racer" jest więc też do pewnego stopnia thrillerem, którego inspiracji można się doszukać zarówno w japońskich komiksach, jak i serii przygód o Jamesie Bondzie. Tu też mamy do czynienia z najróżniejszymi gadżetami oraz uosobieniem zła w postaci bezwzględnego dyrektora wielkiej korporacji. To właśnie on jest źródłem całej korupcji w świecie wyścigów, wbijając kierowcom do głowy, że w życiu liczy się tylko kasa. Antagonista z niego nawet niezły, choć przewidywalne schematyczny. Tylko co to za Bond ze Speeda, którego jedynymi pomagierami są młodszy braciszek i udomowiony szympans? W rolach głównych występują znani aktorzy, m.in: John Goodman czy Susan Sarandon, jednak biorąc pod uwagę specyficzną konwencję filmu, nie należy z tego wyciągać zbyt daleko idących wniosków.
1 10 6
Czy uznajesz tę recenzję za pomocną?
Zupełnie nie zgodzę się z jakąkolwiek krytyką tego filmu, a artykuły z miesięcznika "Film" w stylu "Czy... czytaj więcej
Czy był kiedyś ktoś z Was we wnętrzu olbrzymiego kalejdoskopu? Takiego, gdzie wszystko wydaje się kręcić,... czytaj więcej

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones