Psychotyczny gwałt duszy.

Schizofrenia ? choroba znana już w starożytności, nazywana chorobą królewską, ale czy to tylko choroba? Na to pytanie chce odpowiedzieć reżyser filmu ?Ktoś obok ciebie? ? Edgar Hagen. Pierwsza
Schizofrenia ? choroba znana już w starożytności, nazywana chorobą królewską, ale czy to tylko choroba? Na to pytanie chce odpowiedzieć reżyser filmu ?Ktoś obok ciebie? ? Edgar Hagen. Pierwsza scena przypomina film Davida Lyncha ?Prosta historia? - można odnieść wrażenie, że będzie to tzw. ?film drogi?, ale w tym wypadku podróż rozgrywa się w głębi strapionej duszy. Czy Budda może pomóc w powrocie do normalności, czy ?Nauka Przebudzonego? pozwala obudzić się z sennego obłędu? Film Hagena ukazuje losy ludzi chorych na ?rozszczepienie umysłu?, którzy podczas swojej trudnej wędrówki życiowej, pięknie dążą do tego epizodu ich życia, który nazywa się szczęściem i ukojeniem. Dla tych ludzi powrót do szpitali, klinik, w których ich leczono jest powrotem do miejsc kaźni, obozów koncentracyjnych dla błądzących umysłów. Wszystkich bohaterów filmu łączy osoba dr Edwarda Podvola, a w zasadzie głoszone przez niego teorie, które pomagają jego pacjentom uwierzyć w normalne życie. Mimo gnębiącej ich choroby, mają oparcie, nie strzał z pistoletu a delikatny dźwięk iście z buddyjskiej świątyni pozwala dostrzec siebie. Podvol stara się zrozumieć swoich chorych przyjaciół, ich szaleństwo, ale również staje się dla nich kimś w rodzaju przewodnika, który pomaga zwalczyć ich słabość przy pomocy buddyjskich praktyk Schizofrenii nie można wyleczyć, ale chorym można dać nadzieję na to, że ?jeszcze będzie przepięknie, jeszcze będzie normalnie?. Warto zwrócić uwagę na konstrukcję filmu. Główną jego część stanowią rozmowy z chorymi zafascynowanymi tezami Podvola. Jeden z bohaterów mówi: ?świat o mnie zapomniał i nikt nic ode mnie nie żąda?. W tych słowach odczuwalna jest chęć powrotu do zwykłego, szarego życia ? oni chcą być tacy jak my ? normalni, pomimo swej odmienności, chcą być traktowani jak każdy człowiek. Rozszczepienie, w jakim znajdują się w danej chwili chorzy ukazane jest przez pryzmat zmian zachodzących w przyrodzie. Scena, w której przedstawione jest psychiczne załamanie bohaterki filmu doskonale współgra ze sceną ciemniejącego nieba, na którego tle pojawiają się pioruny, błękit wydaje się być przykrywany płaszczem dymu. Czy tak dzieje się w chwilach, gdy chorzy na schizofrenię są uwodzeni przez obłęd? Dość ciekawy to zabieg artystyczny, który dodaje walorów temu obrazowi. Słabszą częścią filmowego zapisu choroby jest oprawa dźwiękowa. Brakuje typowych odgłosów buddyjskich, które dałyby czas na refleksję i pozwoliłyby wczuć się w stan, w jakim znajduje się chory. Film Edgara Hagena daje obraz pasji ? męki, jaką przechodzą ludzie chorzy na schizofrenię, nie daje recepty jak się z niej wyleczyć, ale pozwala uwierzyć w to, że dzięki walce można się odmienić, można choć na chwilę wyjść z labiryntu myśli, a po tej chwili zorientować się, że może ona trwać dalej. Problemy, którymi zajął się reżyser dotyczą choroby społecznej, na którą według statystyk może zapaść, co setny człowiek, ale ?co jeśli prawdziwym problem chorych na schizofrenię jest kłopot z powrotem stamtąd??. ?Stamtąd?? ? z miejsca gdzie kontempluje się śmierć?
1 10 6
Czy uznajesz tę recenzję za pomocną?

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones