Recenzja serialu

Czarodziejki (1998)
Kevin Inch
Janice Cooke
Holly Marie Combs
Alyssa Milano

Wyczarowany sukces

"Czarodziejki" to jeden z najpopularniejszych seriali przełomu XX i XXI wieku. Fani wciąż domagają się jego kontynuacji. Co stoi za sukcesem tej produkcji? Trzy siostry, Prue (Shannen Doherty),
"Czarodziejki" to jeden z najpopularniejszych seriali przełomu XX i XXI wieku. Fani wciąż domagają się jego kontynuacji. Co stoi za sukcesem tej produkcji?

Trzy siostry, Prue (Shannen Doherty), Piper (Holly Marie Combs) i Phoebe (Alyssa Milano), wiodą normalne życie na przedmieściach San Francisco, aż do dnia, w którym dowiadują się, że ich ród wywodzi się od czarownic, a one odziedziczyły niezwykłe zdolności - moce telekinezy, zatrzymywania czasu i przewidywania przyszłości. Z każdym odcinkiem odkrywają kolejne rodzinne tajemnice i muszą stanąć do walki ze złem.

Prawie wszystkie epizody mają określony schemat: siostry Halliwell dowiadują się o trudnych do wyjaśnienia morderstwach, namierzają stojącego za tym demona, chwila zawahania, gdyż wróg osiągnął przewagę, ale i tak wszystko kończy się zwycięską walką w ich domu, który w kolejnej odsłonie wygląda jak nowy. Przy okazji główne bohaterki muszą zmierzyć się z problemami osobistymi. Oczywiście konstrukcja musi być czasem złamana, bo widzowie przestaliby to oglądać. W tym celu scenarzyści albo odwracają bieg wydarzeń (np. trudności z namierzeniem wroga) czy też wprowadzają nową postać.

Najmocniejszą stroną serialu są postacie pierwszoplanowe, które zmieniają się z każdym sezonem - rozwijają się,dzięki czemu można je poznać z innej strony. Aktorki spisują się znakomicie. Holly Marie Combs jako Piper jest fenomenalna, jej mimika i modulacja głosu zachwycają. Alyssa Milano w roli Phoebe również dorównuje kroku, zabawnie wczuwa się w swoją bohaterkę i nie da się jej nie lubić. Szczególną uwagę zwraca Shannen Doherty wcielająca się w przywódczą Prue. Aktorka już nie kojarzy się z Brendą Walsh z "Beverly Hills, 90210" (również produkcja Aarona Spellinga). Po trzech sezonach odeszła z serialu, a jej miejsce zajęła Rose McGowan jako przyrodnia siostra Czarodziejek, Paige. Początkowo irytuje i drażni, widać sztuczność na tle koleżanek z planu. Później jest coraz lepiej. Brian Krause jako Leo sprawdza się nieźle, choć jego wciąż spokojna i święta (dosłownie) postać zaczyna działać na nerwy. Dobrym posunięciem okazało się wprowadzenie do serialu nowych bohaterów - Cole'a i Chrisa. Swego czasu dostarczyli świeżości a Julian McMahon i Drew Fuller świetnie sprawdzali się w swoich rolach. Kolejną dobrą stroną są gościnne występy Jennifer Rhodes (Penny Halliwell), Finoli Hughes (Patty Halliwell) i Jamesa Reada (Victor Bennett), czyli najbliższej rodziny sióstr.

Efekty specjalne wykorzystane w serialu przyciągały widzów, lecz w późniejszych sezonach znacznie się pogorszyły. Inaczej jest ze ścieżką dźwiękową, która w każdym odcinku zachwycała. Gościnne występy zespołów w klubie P3 to także bardzo dobre rozwiązanie.

Oprócz plusów serial ma także kilka negatywnych stron. Jedną z nich są wpadki w scenariuszu. Dotyczą one głównie wspomnień sióstr czy też błędne przytaczanie niektórych dat i wydarzeń. Niedociągnięcia widać również na planie, na przykład Alyssa Milano błędnie podpisująca imię swojej bohaterki. Po pięciu latach to lekka żenada. Późniejsze odcinki stawały się nudniejsze. Szósty sezon nie utrzymał już tak wysokiego poziomu jak poprzednie. Gdyby nie nowa postać, zostałby skazany na porażkę. W kolejnej serii było lepiej, scenarzyści w pewnym sensie wrócili do korzeni. Klęską okazał się ostatni rok tasiemca. Ósmy sezon sprawił wrażenie robionego na siłę, bohaterki szybko wyswatano, a akcja kręciła się wokół nowej postaci, Billie (Kaley Cuoco), która wcale nie była interesująca.

Całe szczęście wiedziano, aby nie ciągnąć w nieskończoność. Ostatni odcinek doskonale podsumował serial, szkoda tylko że nie udało się nakłonić Shannen Doherty do gościnnego występu. "Czarodziejki" okazały się sukcesem i w pewnym sensie zapoczątkowały okres produkcji fantastycznych przeznaczonych dla młodzieży.
1 10 6
Czy uznajesz tę recenzję za pomocną?
"Dobro zawsze zwycięża zło" to przesłanie filmu, który opowiada o trzech siostrach prowadzących na pozór... czytaj więcej

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones