Recenzja wyd. DVD filmu

Intacto (2001)

"Intacto" to - moim zdaniem - jeden z najciekawszych filmów, jaki gościł w ubiegłym roku na naszych ekranach. Przewrotna opowieść o szczęściu i jego znaczeniu w życiu każdego z nas nie odniosła sukcesu kasowego w kinach, ale wierzę, że więcej osób sięgnie po obraz wydany właśnie na VHS i DVD. "Intacto" to bowiem dobry film przeznaczony do kilkukrotnego oglądania i analizowania. Film możemy obejrzeć zarówno w wersji z napisami, jak i z lektorem. Dźwięk w obu wersjach zapisano w formacie DD 5.1. Liczba dodatków nie powala na kolana, ale na szczęście te, które już zdecydowano się umieścić na płycie zasługują na uwagę. Na krążku znajdziemy m.in. 2 zwiastuny promujące "Intacto", fragmenty recenzji filmu, listę nagród jakie zdobył oraz informacje o aktorach i twórcach. Najobszerniejszym dodatkiem jest dokument "Z planu" opowiadający o realizacji projektu. Z wypowiedzi Juana Carlosa Fresnadillo (reżyser i scenarzysta), aktorów (m.in. Max von Sydow, Eusebio Poncela) i ekipy dowiemy się jak powstał film, co twórcy starali się w nim przekazać i jak przebiegały prace na planie. Całość jest bogato przeplatana ujęciami zrealizowanymi podczas kręcenia obrazu. Listę dodatków zamyka katalog filmów DVD pozostających w ofercie firmy Vision. Wydanie DVD "Intacto" nieco mnie rozczarowało. Jako fan filmu oczekiwałem, że płycie znajdą się choć komentarze twórców i sceny usunięte. Jednak muszę przyznać, że ich brak w tym przypadku nie zniechęcił mnie do obrazu. "Intacto" - z dodatkami, czy bez - broni się, jako dobry, wymagający i oryginalny film, a takie nieczęsto pojawiają się w naszych kinach, czy wypożyczalniach. Polecam, choć ostrzegam, że nie jest to łatwa rozrywka.