Recenzja filmu

Miss agent 2: Uzbrojona i urocza (2005)
John Pasquin
Sandra Bullock
Regina King

Agentka do zadań specjalnych

<a href="http://sandra.bullock.filmweb.pl/Sandra,Bullock,filmografia,Person,id=144" class="n">Sandra Bullock</a> jest aktorką, która choć nie może pochwalić się pokaźną kolekcją prestiżowych
Sandra Bullock jest aktorką, która choć nie może pochwalić się pokaźną kolekcją prestiżowych nagród filmowych to jednak ma na świecie miliony fanów. Ci, mimo nie zawsze pochlebnych recenzji jej filmów, z reguły tłumnie ruszają do kin, dzięki czemu wiele z produkcji z udziałem Bullock osiągnęło bardzo przyzwoite wyniki box office. Niestety, wszystkie znaki na niebie i ziemi wskazują, że tego wyczynu nie uda się dokonać najnowszej komedii z udziałem sympatycznej Amerykanki. Mimo całego wdzięku i uroku Sandry Bullock "Miss Agent 2" pozostaje bowiem produkcją przeciętną, nudnawą i, co najgorsze, również głupawą. Po tym jak Gracie Hart udaremniła zamach na uczestniczki konkursu piękności jednocześnie zdobywając tytuł Miss Publiczności stała się nie tylko gwiazdą mediów, ale również narodową bohaterką. Niestety, taki stan rzeczy uniemożliwiał jej - z oczywistych względów - dotychczasową pracę tajniaka. Przełożeni proponują Gracie aby została nową "twarzą FBI" i dbała w mediach o dobry PR agencji, która od jakiegoś czasu nie cieszyła się dobrą prasą. Bohaterka dość niechętnie zgadza się by bardzo szybko odkryć, że taki tryb życia ma również swoje uroki. Kiedy jednak zostaje porwana Miss Ameryki - najbliższa przyjaciółka Gracie, agentka postanawia ruszyć jej na pomoc. Jednym z największych atutów zrealizowanej w 2000 roku "Miss Agent" był sprawny scenariusz przedstawiający losy twardej kobiety, która nagle znajduje się w świecie wyborów Miss, gdzie najważniejsze są nie inteligencja, czy umiejętności strzeleckie, ale puder, błyszczyk, makijaż, kreacje i... pokój na świecie. Niestety, Marc Lawrence - ulubiony scenarzysta Sandry Bullock, nie miał pomysłu na kontynuację. "Miss Agent 2: Uzbrojona i urocza" to zlepek schematów, rozwiązań i zagrań znanych z setek innych produkcji, dodatkowo przyprawiony wymuszonymi i pozbawionymi uroku dowcipasami. Cała historia jest przewidywalna, bohaterowie nieśmieszni a fabuła sprawia wrażenie, jakby poświęcono na nią nie więcej niż 15 minut i to podczas przerwy na lunch. Szkoda tylko, że w tym całym bałaganie zwyczajnie marnuje się Sandra Bullock. Mimo fatalnego scenariusza aktorka robi co może, żeby uratować film, ale niestety bez rezultatu. Przyznam się szczerze, że po 15 minutach projekcji przestało mi zupełnie zależeć na bohaterach a ich perypetie były dla mnie równie ważne co "zeszłoroczny śnieg". Jeśli koniecznie chcecie poznać dalsze przygody agentki Gracie Hart zdecydowanie powinniście poczekać na premierę DVD, albo lepiej na emisję w telewizji.
1 10 6
Czy uznajesz tę recenzję za pomocną?

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones