Recenzja wyd. DVD filmu

Stygmaty (1999)
Rupert Wainwright
Patricia Arquette
Gabriel Byrne

Kiedyś napisane...

Tytuł filmu, dostrzeżony w prasie, czy też na plakatach filmowych, jednoznacznie nazywa pewne bardzo mistyczne zjawisko. Jest drogowskazem ku współczesnej historii, która dotyka życia i męki
Tytuł filmu, dostrzeżony w prasie, czy też na plakatach filmowych, jednoznacznie nazywa pewne bardzo mistyczne zjawisko. Jest drogowskazem ku współczesnej historii, która dotyka życia i męki Jezusa Chrystusa. To właśnie "Stygmaty" są uważane za odbicie ran Chrystusowych będących następstwem ukrzyżowania. Rany na rękach, nogach, na głowie od korony cierniowej, od włóczni w boku, a także na plecach po biczowaniu. Historia zna wiele potwierdzonych tego typu zjawisk, a rany, choć mogły wywoływać szokujące wrażenie, nie wymagały leczenia, zaszywania, nie ulegały infekcji, potrafiły się samoczynnie zabliźnić. Pierwszym stygmatykiem był św. Franciszek z Asyżu. Krótkie wprowadzenie pomoże zrozumieć szczególną magię i mistycyzm tego filmu. Dla jednych może być odebrany jako dobry horror, inni mogą zobaczyć w nim świetny thriller. Ja jednak byłbym daleki od ubierania w konkretny gatunek "Stygmatów". Poprzez osobę zwykłej, prostej dziewczyny mieszkającej i pracującej w Nowym Jorku, twórcom filmu udało się w sugestywny a także bardzo obrazowy sposób pokazać zmaganie się z tym dziwnym "darem", który nagle ją dotknął. Jako osoba całkowicie niewierząca nie potrafiła zrozumieć tego, co ją spotkało. Dopiero pojawienie się pewnego księdza pomogło rozwiązać tą zadziwiającą zagadkę, odnaleźć drogę do wyjścia w labiryncie zawiłych myśli i zdradliwych pułapek. Wielkie wrażenie robią na widzu wspaniałe zdjęcia, efektowny montaż, dobrze opracowany materiał dźwiękowy, a także ścieżka z muzyką. Fascynacja, miłość, zbrodnia i kara, spisek, ogień piekielny, tajemne moce, gołębie. To wszystko, a także znacznie więcej w blisko dwugodzinnej opowieści, która zaprowadzi was za dotąd nie otwierane drzwi. Oczywiście jest to tylko film, jednak bardzo dawno nie oglądałem czegoś równie wspaniałego.
1 10
Moja ocena:
9
Czy uznajesz tę recenzję za pomocną?
Różne są oblicza "komerchy". Jedni stawiają na mordobicie pełne wybuchów, bomb rozbrojonych w ostatniej... czytaj więcej

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones