Recenzja filmu

Adwokat diabła (1997)
Taylor Hackford
Keanu Reeves
Al Pacino

Mam wiele imion. Mów mi "tato"

"Adwokat Diabła" Taylora Hackforda po niemal 20 latach od premiery można bez wątpienia zaliczyć do klasyków gatunku poruszającego czy też nawiązującego do tematyki szatana i okultyzmu. Obraz
"Adwokat DiabłaTaylora Hackforda po niemal 20 latach od premiery można bez wątpienia zaliczyć do klasyków gatunku poruszającego czy też nawiązującego do tematyki szatana i okultyzmu. Obraz Hackforda trochę na nowo zinterpretował postać upadłego anioła i uchylił furtkę do kolejnych rozmów na jego temat. Jednak film stawia również pytanie dotyczące etyki prawniczej. Gdzie adwokat powinien znać swoje granice, a uogólniając kiedy człowiek powinien powiedzieć dość? Bo jak powiedział szatan wcielający się w rolę Ala Pacino (albo odwrotnie) "Próżność to mój ulubiony grzech".
Młody obiecujący adwokat Kevin Lomax stojący u progu swojej błyskotliwej kariery, w tej roli niezły Keanu Reeaves wygrywa kolejną trudną sprawę i podczas świętowania dostaje ofertę od wielkiej nowojorskiej korporacji prawniczej. Niewiele się zastanawiając zabiera żonę i wbrew ostrzeżeniom swojej mocno wierzącej matki wyrusza spełniać swój amerykański sen. Tam z miejsca staje się najlepszym obrońcą w mieście w mniemaniu swojego szefa. Ponadto dostaje wielki apartament, poznaje nowych przyjaciół z branży i kontynuuje swój adwokacki byt z bardzo dobrym skutkiem, zaniedbując przy tym swoją piękną żonę i zapominając o istotniejszych rzeczach niż beznamiętna pogoń za pieniędzmi.

Genialne aktorstwo Ala Pacino, którego twarz po seansie właściwie można utożsamiać z twarzą Szatana, wyprowadza ten film na wyższy stopień. Filmowy Michael Corleone jest w tej roli po prostu obłędny. W intrygujący sposób pokazuje naszemu bohaterowi pokusy bogatego środowiska, a przy tym udowadnia mu, że ktoś taka tajemnicza osoba jak on stara się żyć codziennością zwykłego człowieka - porusza się metrem, ubiera się jak szarak, co może pokazywać, że szatan jest blisko ludzi, oczywiście w opozycji do Boga. Finalna scena filmu całkowicie pozwala "wyszaleć się" Alowi Pacino, który wciąż po "Zapachu kobiety" jest u szczytu formy. Osobiście scena, kiedy Antychryst opowiada o całym swoim spojrzeniu na Boga, świat i ludzi może współcześnie budzić podobieństwa do Wielkiej Improwizacji z "Dziadów, cz. III" Adama Mickiewicza.


Ci, którzy uważnie oglądali najlepsze filmy Romana Polańskiego, na pewno zauważą pewne podobieństwa i nawiązania w scenach obłędu żony głównego bohatera, w którą kapitalnie wcieliła się Charlize Theron. W swej roli wypadła niezwykle przekonująco, przypominając mi fantastyczną Catherine Deneuve we "Wstręcie". Z kolei sceny, kiedy widzi zmieniające się twarze kolejnych osób, może przypominać "Lokatora". Natomiast w scenie, w której opowiada o tym jak napastował ją John Milton, a następnie pokazuje poranione ciało przychodzi mi na myśl Dziecko Rosemary. Wydaje mi się, że Hackford na pewno doskonale zna kino polskiego reżysera.


Na pochwałę na pewno zasługuje też płynny montaż w ciągu całego filmu, szczególnie w scenie podczas pogrzebu przeplatającej się z burzliwym dialogiem Kevina Lomaxa z prokuratorem szukającym haka na jego szefa.


Obraz Hackforda na pewno bierze pełnymi garściami z klasycznych filmów o podobnej tematyce, jednak uwagę przykuwa nowatorski sposób przedstawienia szatana - jako takim, który jest wśród ludzi rozumiejąc ich myśli i potrzeby jak nikt inny, a ponadto starając się udowodnić, jak Bóg bardzo nie rozumie świata, który stworzył. Po seansie poza przemyśleniami egzystencjalnymi, moralnymi i etycznymi na pewno pozostanie wiele mówiący pusty śmiech Ala Pacino.
1 10
Moja ocena:
9
Czy uznajesz tę recenzję za pomocną?
Biblijną owcą w okrutnym świecie wilków jest Kevin Lomax, główny bohater filmu "Adwokat diabła", w... czytaj więcej
Postać Szatana intrygowała twórców filmowych od zawsze. Motyw ten jest stale obecny w historii kina.... czytaj więcej
Już na wstępie tytuł daje sporo do myślenia. Czy Diabeł potrzebuje adwokata? Doprawdy nie o to tu chodzi,... czytaj więcej

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones