Recenzja filmu

Misery (1990)
Rob Reiner
James Caan
Kathy Bates

Misery nie może umrzeć!

Film "Misery" oglądałem dość dawno temu, ale pamiętam go znakomicie. Ten film to widowisko, które niełatwo zapomnieć. Wielka w tym zasługa głównych odtwórców, a zwłaszcza Kathy Bates, która
Film "Misery" oglądałem dość dawno temu, ale pamiętam go znakomicie. Ten film to widowisko, które niełatwo zapomnieć. Wielka w tym zasługa głównych odtwórców, a zwłaszcza Kathy Bates, która wirtuozersko wciela się w graną przez siebie postać. Bates stworzyła znakomitą postać kobiety szalonej, ale nie do końca złej. Kobiety spragnionej miłości. Kathy Bates - wcześniej aktorka mało znana - stworzyła w tym filmie swoją najlepszą kreację aktorską, ale to nie wszystko. Bates pokazała także, że potrafi zagrać nie tylko najlepszą swoją kreację, ale także jedną z najlepszych kreacji aktorskich w ogóle. Bates "upsychologiczniła" swoją postać, a w tej konkretnej roli musiało być bardzo trudne, bo nikt chyba nie powie że granie osoby niepoczytalnej jest łatwe. Z ulgą stwierdzam, że Oscar przyznany Bates w 1991 roku jest w stu procentach zasłużony. Jeśli chodzi o Jamesa Caana, to także zagrał najlepiej jak potrafił, a że nie ma takich nieskończonych możliwości ekspresji jak Bates, to jego gra wypada tutaj po prostu blado. W filmie małe rólki zagrali także Lauren Bacall i Richard Farnsworth. Z tych dosyć, krótkich epizodów niewiele można wywnioskować, ale na pewno można powiedzieć, że są w filmie zauważalni. Bardzo muszę pochwalić także reżysera. Rob Reiner z bardzo niewyszukanych środków (większość filmu dzieje się w jednym pomieszczeniu) potrafił stworzyć znakomite widowisko pełne emocji. Film przeraża, nie dlatego że widz ogląda w nim przerażające mordy czy inne rzeczy znane z horrorów tylko dlatego, że opowiada o ludziach całkiem podobnych do nas, opowiada historię, która tak naprawdę mogła zdarzyć się każdemu. Przerażenie wzbudza także Bates, która wydaje się być widzowi osobą nieobliczalną i tajemniczą. Film zaskakuje głównie dzięki dużym umiejętnościom warsztatowym reżysera, potrafi on tak obwinąć sobie widza wokół palca, że właściwie uwierzy on we wszystko co reżyser mu pokaże. Pod tym względem nie wyobrażam sobie właściwie nikogo kto mógłby zrobić to lepiej. Dialogi w filmie są ciekawe i przemyślane, pod tym względem właściwie też jest dobrze ponieważ widz nigdy się nie nudzi. Muzycznie film prezentuje się właściwie bez zarzutu. Na ścieżce dźwiękowej znajdują się praktycznie standardowe utwory jeśli chodzi o muzykę tego gatunku filmowego. Zdjęcia zrealizował późniejszy reżyser - Barry Sonnenfeld, twórca m.in. "Bardzo Dzikiego Zachodu" - filmu uznawanego w Hollywood za jedną z najgorszych produkcji ostatnich lat. Sonnenfeld jako operator na szczęście spisywał się lepiej. W filmie "Misery" odwalił nawet kawał dobrej roboty. Sonnenfeld zawsze prowadzi kamerę w ten sposób aby widz był zaskoczony tym co za chwilę zobaczy na ekranie. Film został zrealizowany na podstawie bestsellerowej powieści Stephena Kinga pt. "Misery". Porównując do siebie te dwa dzieła (film i książkę) muszę przyznać, że Rob Reiner spisał się na medal. Może nie przewyższył literackiego pierwowzoru, ale na pewno utrzymał jego wysoki poziom, jest w tym duża zasługa Kathy Bates, która swoją osobą bardzo wpłynęła na film. Film ten muszę ocenić bardzo wysoko ponieważ zawiera praktycznie wszystko co dobry film zawierać powinien: emocjonującą opowieść, znakomitą grę aktorską i perfekcyjną reżyserię. Gorąco polecam film "Misery" ale także jego literacki pierwowzór mistrza horroru - Kinga.
1 10 6
Czy uznajesz tę recenzję za pomocną?
Samotność nas niszczy, samotność prowadzi do ogromnych problemów natury psychicznej. Film Reinera... czytaj więcej
Stephen King to mistrz horroru potrafiący stworzyć historię grozy, posługując się na pozór zwyczajnymi... czytaj więcej
Wiem, że narażę się wielu osobom… Nie przepadam za twórczością literacką Stephena Kinga, nie cenię jej... czytaj więcej

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones