Recenzja filmu

Niepokój (2007)
D.J. Caruso
Shia LaBeouf
Sarah Roemer

Niepokój czuję

Z sąsiadami lepiej żyć w zgodzie. Nawet z rodziną nie trzeba utrzymywać tak bliskich kontaktów jak z mieszkańcami pobliskich domów. W końcu to dobry sąsiad może być czasem wybawicielem i służyć
Z sąsiadami lepiej żyć w zgodzie. Nawet z rodziną nie trzeba utrzymywać tak bliskich kontaktów jak z mieszkańcami pobliskich domów. W końcu to dobry sąsiad może być czasem wybawicielem i służyć nam prawdziwą i szczerą pomocą. Czasem jednak zamiast pomocy otrzymujemy coś zgoła innego. Co wtedy? "Niepokój" opowiada historię prostą jak przysłowiowy drut. Młody chłopak dostaje areszt domowy. To dla współczesnego człowieka prawdziwa kara. Cóż bowiem można robić w domu pełnym nowoczesnych gadżetów? Polski nastolatek zapewne znalazłby na to pytanie odpowiedź. Jednak Amerykanin musi nudzić się potwornie. Z tej właśnie nudy rodzi się prosty pomysł - zabawa w podglądanie sąsiadów. Zabawa byłaby całkiem beztroska, gdyby nie fakt, że jedną z podglądanych osób jest psychopatyczny zabójca. Historia, która u Hitchcocka w "Oknie na podwórze" kipiała suspensem, tu wydaje się jedynie odgrzewanym kotletem. Po raz kolejny dzielny nastolatek zajmuje się tajemnicą, której rozwiązanie nie zaskoczy nikogo. Fabuła filmu jest szalenie przewidywalna i nie sposób zaliczyć to całej produkcji na plus. Oczywistym jest fakt, że młodzieżowe historyjki muszą być nieskomplikowane, ale schematyczność "Niepokoju" aż bije po oczach. Dosłownie każda scena jest tu jawnym zapożyczeniem. Zakończenie zaskoczy chyba tylko tych, którzy nie wiedzieli dotąd żadnego dreszczowca. To smutne, że dzisiejsze Hollywood nie potrafi zainwestować w choć średniej klasy scenariusz. Skrypt "Niepokoju" zapewne napisano na kolanie w ciągu jednego dnia. Najdziwniejsze jednak jest to, że mimo banalnie prostej historyjki scenarzyście nie udało się uniknąć rażących błędów. Wiele razy będziemy zastanawiać się nad logiką przedstawianych wydarzeń. Aktorsko film stoi na przyzwoitym poziomie. Shia LaBeouf stworzył całkiem wiarygodną kreację typowego i przeciętnego nastolatka. Po raz pierwszy od wielu lat ma się wrażenie, że gwiazda filmu to chłopak z sąsiedztwa, a nie naburmuszona i wymalowana gwiazdeczka jednego sezonu. David Morse i Carrie-Anne Moss to już zasłużone w dziedzinie kina rozrywkowego nazwiska. Na ich tle znacznie gorzej sprawdza się Sarah Roemer. Aktorka ta w filmie raczej "wygląda", a w dalszej kolejności "gra". Z drugiej strony jednak nie ma się co dziwić. Scenarzysta nie był łaskawy dla jej bohaterki. Grana przez Roemer postać Ashley to zsumowane wyobrażenia mężczyzn o typowej długonogiej blondynce. "Niepokój" przez wiele osób określana jest jako wzór rozrywkowego kina bez większych ambicji. Mogę się zgodzić tylko z ostatnią częścią tego zdania. Faktycznie bowiem twórcom brakowało jakichkolwiek ambicji...
1 10 6
Czy uznajesz tę recenzję za pomocną?
Shia LaBeouf to nazwisko jeszcze słabo znane w świecie filmu. A jednak 21-latek z Los Angeles ma duże... czytaj więcej
Wyobraźcie sobie taką sytuację: macie 17 lat, zostajecie skazani na areszt domowy, z nudów zaczynacie... czytaj więcej

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones