Recenzja filmu

Baraka (1992)
Ron Fricke

Podróż dookoła świata

W tym filmie nie pada ani jedno słowo, nie ma tu klasycznej fabuły, a mimo to trudno oderwać oczy od ekranu. Zachwycająca wizualnie <b><a href="http://baraka.filmweb.pl/"
W tym filmie nie pada ani jedno słowo, nie ma tu klasycznej fabuły, a mimo to trudno oderwać oczy od ekranu. Zachwycająca wizualnie "Baraka" to dzieło Rona Fricke'a, którego polscy widzowie znają między innymi jako autora zdjęć do filmu "Koyaanisqatsi". Po raz kolejny Fricke udowodnił, jak w wyjątkowy sposób można w kinie grać wspaniale oprawionym muzycznie obrazem, jednocześnie interpretację swego filmu w dużej mierze pozostawiając widzowi. I może to właśnie jest w "Barace" najciekawsze. "Baraka"ukazuje zmienność i różnorodność naszej planety i relacje, w jakich pozostaje z nią człowiek. Reżyser uważnie przygląda się cudom natury i wytworom cywilizacji. Zdjęcia do "Baraki" kręcono specjalnie zaprojektowaną 70 milimetrową kamerą, co dało niesamowity efekt wizualny. Ich realizacja w 24 krajach trwała 14 miesięcy. Oglądamy zaćmienie słońca, himalajską świętą górę, hawajskie wulkany, kontemplującego tybetańskiego mnicha, widzimy także obrazy z tokijskiego metra, zatłoczone ulice na Manhattanie, ludzi szukających resztek na wysypisku śmieci w Kalkucie, palące się szyby naftowe w Kuwejcie, a także piece krematoryjne z Auschwitz i ścianę płaczu w Jerozolimie. Widzimy to co dobre i złe, piękno i brzydotę, zastanawiając się, jak ogarnąć świat tak zmienny i złożony z kontrastów. Jak patrzeć i jak rozumieć, to co nas otacza. Pełna symboliki, poetycka "Baraka" każe na chwilę przystanąć i zastanowić się. Reżyser decydując się na taką a nie inną konstrukcję filmu, w którym pokazuje święte miejsca, rytuały, modlących się ludzi, świadomie próbuje budować wzniosły, refleksyjny nastrój. Brak dialogów i komentarza sprawia, że temu filmowi trzeba się poddać, bo dzięki pięknym zdjęciom "Baraka" działa na zmysły. To świat widziany od innej, może głębszej, może emocjonalnej lub subiektywnej perspektywy. Trudno go opisać, lepiej zobaczyć i przeżyć.
1 10 6
Czy uznajesz tę recenzję za pomocną?
Kolejne zapierające wizualnie dech w piersiach dzieło Rona Fricke'a. Reżyser znany jest ze swojego... czytaj więcej

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones