Recenzja filmu

Elegia (2008)
Isabel Coixet
Penélope Cruz
Ben Kingsley

Poemat liryczny o tęsknej i smutnej miłości

Co dzień budzisz się z nadzieją, że nic się nie zmieni. Że zawsze będziesz młody, piękny, ciekawy świata. Podobne przemyślenia ma David Kepesh, niezwykle wykształcony starszy mężczyzna, znany
Co dzień budzisz się z nadzieją, że nic się nie zmieni. Że zawsze będziesz młody, piękny, ciekawy świata. Podobne przemyślenia ma David Kepesh, niezwykle wykształcony starszy mężczyzna, znany krytyk teatralny. David nie potrafi pogodzić się z postępującym procesem starzenia. Nie potrafi przyzwyczaić się do zmian, które zachodzą w jego wnętrzu oraz powierzchowności. Dawno temu, zostawiając żonę i syna, zdecydował się na życie niespełnionego poszukiwacza, myśliwego. „Ofiary” wybiera głównie z pośród swoich studentek. Muszą być oszałamiające i pociągające. Bo Kepesh kocha kobiece piękno, pragnie go, chce je studiować i podziwiać. Co dnia odnajdywać na nowo, czuć je. Jednak w momencie gdy jego ciało zmieniło się, stracił coś niesłychanie ważnego. Wiarę i pewność siebie. Wtedy poznaje doskonale wyrzeźbione działo sztuki, Consuelę Castillo. Młodą, niedoświadczoną kobietę, dla której staje się ideałem. Zakochuje się. Consuela staje się jego niespełnioną obsesją. Czuje, że nigdy do końca jej nie posiądzie. Może kochać jej idealne ciało: piersi, twarz. Doskonale zdaje sobie jednak sprawę, że różnica wieku, jaka ich dzieli, stanie się powodem rozstania. Jest młoda, pewnego dnia na pewno pojawi się chłopak, który ją porwie. David to wie, bo sam był nim kiedyś. Uczepia się swojego pegaza niczym ostatniej nitki, która trzyma go przy życiu. Jest zazdrosny i egoistyczny. Nie może jej stracić, bo po raz pierwszy w życiu pokochał, naprawdę. Zawsze miał kogoś, dzięki temu wmawiał sobie, że nie jest samotnym starcem. Dopiero Consuela pokazała mu świat. Jej świeżość ciała i duszy są darem niebios, natchnieniem i celem życia.  "Elegia" jest dobrym studium późnej miłości. Rzadko kiedy mamy szansę zobaczyć w kinie próbę zajęcia własnego stanowiska w tej sprawie. Mimo że temat jest aktualny i odwieczny. Dlatego należą się brawa reżyserce Isabel Coixet, że pozwoli nam to przeżyć. Opowieść jest wzruszająca, może odrobinę naiwna, ale wciąż baśniowa. Pozwala nam poznać dylematy starszego człowieka, który chwyta życie pełnymi garściami, ale również przeżywa prawdziwe dramaty. My też kiedyś się zestarzejemy. Prędzej czy później będziemy musieli zmierzyć się z problemem późnej miłości.  Należy podkreślić również zasługi operatorów, którzy w sposób niezwykle prosty, pozbawiony patosu prowadzą nas przez te historie. Penelope Cruz i Ben Kingsley stworzyli prawdziwy obraz goniących za szczęściem kochanków.
1 10
Moja ocena:
7
Czy uznajesz tę recenzję za pomocną?
Elegia to - za Wikipedią - utwór o treści poważnej, refleksyjny, utrzymany w tonie smutnego... czytaj więcej
Elegia – utwór o melancholijnym, nostalgicznym charakterze, wyrażający smutek. Porusza poważne, ... czytaj więcej
"To nie seks stanowi źródło zepsucia – to cała reszta. Seks to nie tylko tarcie i banalna przyjemność.... czytaj więcej

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones