Recenzja filmu

Most szpiegów (2015)
Steven Spielberg
Tom Hanks
Mark Rylance

Sztampowa historia skrojona pod Oscary

"Most szpiegów" to film, po którego obejrzeniu czuć na odległość, że został skrojony pod Oscary. Steven Spielberg po latach spędzonych w Hollywood i stworzeniu wielu klasyków kina zamienia się
"Most szpiegów" to film, po którego obejrzeniu czuć na odległość, że został skrojony pod Oscary. Steven Spielberg po latach spędzonych w Hollywood i stworzeniu wielu klasyków kina zamienia się powoli w zwyczajnego rzemieślnika, którego Akademia na tyle ubóstwia, że nie dostrzega już pewnej sztampy, a każdy kolejny film reżysera wydaje się im potencjalnym kandydatem do statuetki.

Historia Jamesa B. Donovana być może jest sama w sobie dobrym materiałem do ekranizacji, lecz przesłania odnośnie tolerancji, patriotyzmu wydają się psuć cały obraz. Sprawiają, że widz nie jest w żadnym stopniu zmuszony do myślenia, ponieważ wszystko w dobitny sposób tłumaczy nam sama fabuła. Główny bohater niczym nie różni się od innych postaci wykreowanych przez Spielberga. Jest on typowym, zwyczajnym Amerykaninem, który dzięki swojej determinacji i rozumieniu ludzi staje się bohaterem, któremu udaje się w życiu wiele osiągnąć. Nie mógłbym nie wspomnieć o dwóch scenach, które utkwiły mi w pamięci, a idealnie oddadzą charakter tego filmu. W pierwszej z nich protagonista jadący pociągiem nie wzbudza sympatii pasażerów, ponieważ to on zgodził się przyjąć sprawę Rudolfa Abela. W drugiej scenie (również w pociągu) po tym jak bohaterskie osiągnięcia Donovana zostają opisane w gazecie, kobieta właśnie kończąca lekturę tego dziennika patrzy z aprobatą na głównego bohatera, a opisanemu zdarzeniu towarzyszy patetyczna muzyka, która stara się wywołać u widza określone emocje (tych podniosłych tonów niestety będzie jeszcze więcej).


Scenariusz tym bardziej może zawieść, bo jego autorstwo przypisuje się jednym z najlepszych w swojej branży braciom Joel CoenCoen. Po "Big Lebowskim" dzieło Spielberga wydaje się być mdłe, bezjajeczne i niemające ambicji do osiągnięcia czegokolwiek innego niż paru nominacji do nagrody Akademii Filmowej (odbierając przy okazji szansę na wyróżnienie produkcji młodszych, dobrze zapowiadając się reżyserów).

Realizacja filmu stoi za to na znacznie wyższym poziomie i na pierwszy rzut oka widać tutaj doświadczenie operatora, montażystów i innych osób, które przyczyniły się do stworzenia wizualnych aspektów tejże produkcji. Brakuje niestety tutaj jakiś oryginalnych zabiegów, których prędzej nie widzieliśmy w kinie, bo swoją mroczną stylistyką przypomina inne filmy Spielberga, a nawet Zacka Snydera. Nie jest to absolutnie wadą, bo mało kto mógłby sobie pozwolić na tak wykwalifikowanych twórców, jednak szczypta improwizacji i młodej krwi pomogłaby zyskać "Mostowi szpiegów" unikatowego charakteru.

Nie zawodzą również aktorzy, choć niektóre role sprawiają wrażenie wtórnych dla odtwórców danych ról. Szczególnym przypadkiem jest tutaj główny bohater, którego widząc na ekranie nie jestem w stanie uwierzyć, bo do złudzenia przypomina on postacie odgrywane przez Hanksa w innych filmach tego aktora. Od nagrodzonego Oscarem Mark Rylance również nie czuć oryginalności i pomimo, że rola została odegrana poprawnie to raczej nie zapadnie nam na dłużej w pamięci (a statuetkę w tej kategorii powinien otrzymać Tom Hardy (nie jest to jednak recenzja Oscarów, więc bohater bez tych porównań wciąż wydaję się dobrze odegrany).


"Most Szpiegów" to wciąć film zdatny do oglądania, a być może miłośnikom twórczości amerykańskiego reżysera, którzy są już przyzwyczajeni do pewnych klisz, produkcja spodoba się jeszcze bardziej. Mi wydaję się jednak, że Steven Spielberg stał się Meryl Streep wśród reżyserów, a liczne nominacje jego dzieł do różnych prestiżowych nagród są spowodowane zwykłym przyzwyczajeniem. Brakuje tutaj świeżości i oryginalności, ale nadal jest to kawał dobrze zrealizowanego (a na pewno pod względem technicznym) kina. 
1 10
Moja ocena:
3
Czy uznajesz tę recenzję za pomocną?
Twórcy amerykańskiego kina w ostatnich latach lubują się w przenoszeniu na ekran spektakularnych akcji... czytaj więcej
Po seansie "Mostu szpiegów" nie od razu zorientowałem się, że ocena tego filmu w dużej mierze zależy od... czytaj więcej

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones