Recenzja filmu

Linia czasu (2003)
Richard Donner
Paul Walker
Frances O'Connor

Teoria czasoprzestrzeni według Richarda Donnera

Czy można narodzić się znacznie później niż się umarło? Choć brzmi to niedorzecznie, w filmie Richarda Donnera ?Linia czasu? ? taka możliwość nie jest wykluczona, co więcej nabiera całkiem
Czy można narodzić się znacznie później niż się umarło? Choć brzmi to niedorzecznie, w filmie Richarda Donnera ?Linia czasu? ? taka możliwość nie jest wykluczona, co więcej nabiera całkiem ?realnych? kształtów. Zgodnie ze stwierdzeniem, że to przeszłość kształtuje naszą rzeczywistość, każda próba manipulacji w skomplikowanym łańcuchu czasoprzestrzennym może nieść za sobą bardzo poważne konsekwencje. Czy zatem niewielka grupa osób ma prawo ingerować w historie całej ludzkości? W trakcie badań archeologicznych odkrytych ruin XIV-to wiecznego zamku, profesor Edward Johnston nagle znika w tajemniczych okolicznościach. Jego syn Chris, wraz z grupą przyjaciół, postanawia za wszelką cenę wyjaśnić te bardzo ?tajemnicze okoliczności?. Nieoczekiwanie, swoją pomoc oferuje im enigmatyczna korporacja ITC. Poznają też jej najcenniejszy skarb ? innowacyjny wynalazek, służący podróżowaniu w czasie. Chris, Marek, Kate i David przenoszą się do XIV wieku, gdyż tylko w ten sposób mogą ocalić profesora. Na wykonanie tej misji mają zaledwie sześć godzin, po upływie, których powrót do teraźniejszości nie będzie możliwy. Wkrótce, to, co miało być największą przygodą w ich życiu stanie się również morderczą walką o przetrwanie? Potencjał, jaki niesie za sobą powieść Michaela Crichtona zdaje się w tym filmie nieco rozmywać, gubić w wszechobecnym chaosie. Pomysł na dobre kino przygodowe, takie, które nie pozwala nawet na chwile oderwać wzroku od ekranu to klucz do sukcesu. Jednak w tym przypadku ten klucz, niestety nie pasuje. Można by się spodziewać, że po nieco nużącym początku, akcja nabierze tępa z chwilą przeniesienia się w odległe czasy średniowiecza. Rzeczywiście nabiera tępa ? niemalże natychmiast rozpoczynają się pościgi, pojedynki walki na miecze. Tylko, że w czasie tego rozpędu zgubiono gdzieś emocjonalną warstwę tej opowieści. Wszystko dzieje się tak szybko, że widz nie jest nawet w stanie odczuć napięcia, nie zdążył też na tyle ?zaprzyjaźnić? się z bohaterami, by ich los zaczął go przesadnie obchodzić. Zdjęcia, wbrew temu, czego można by oczekiwać, też nie robią zapierającego dech w piersi wrażenia. Zmarnowano kolejną okazje do podniesienia wartości tego obrazu, chociażby od strony estetycznej. To, co stanowi mocną stronę tego filmu to całkiem zgrabnie dopasowana muzyka. Dziwi natomiast ?faworyzowanie? (przede wszystkim na plakatach promocyjnych!) Paula Walkera w roli Chrisa, ? który rzekomo ma być kluczową postacią tej opowieści. Gerard Butler stworzył o wiele bardziej barwną kreacje. Z przesłania opowieści wyraźnie wynika, że to właśnie Marek zasługuje najbardziej na to, by zostać zapamiętanym. ?Linia czasu? to jeden z tych filmów, które można obejrzeć, lecz raczej nie ma potrzeby by do nich wracać. Szkoda naszego (bezcennego!) czasu.
1 10 6
Czy uznajesz tę recenzję za pomocną?
Bajka o średniowieczu i archeologii. Film ?Linia czasu? powstał na podstawie powieści Michaela Crichtona.... czytaj więcej

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones