Kto to ogląda? Ci co lubią takie klimaty. Według mnie jest to dobry serial. Kolesie podchodzą do każdej sprawy sceptycznie i próbują znaleźć dowody. Niby jak według Ciebie ma wyglądać "analiza specjalistów"? Nie podoba się? Nie oglądaj. Proste.

Zaskoczyłeś mnie, gdyż nie widzę tam ni nuty sceptycyzmu.
Owszem, na końcu przedstawiają niby zebrane materiały, ale są to głównie tendencyjnie wybrane wycinki z kamerki (na podczerwień lub termowizyjnej, nie ważne), które jak się okazuje każdy od razu może podważyć a często zwyczajnie uśmiechnąć się z przekąsem.

Zawodnicy którzy próbują przykuć uwagę widza na zasadzie "łoo jezusmaria, widziałeś to??!" po czym okazuje się że nic nie ma (albo firanka drgnęła, lub stare okna zaskrzpiały) są dla mnie niewiarygodnymi delikwentami, którzy chcę od producenta wycisnąć tylko szmal na kolejne odcinki.
Ludzie, którzy zlecają im "zbadanie" danego miejsca, jak sądzę albo dostają za to szmal od duchołapów, są ich dalszymi lub bliższymi znajomymi albo też chcą się pokazać na ekranie.

Ja lubię takie klimaty ale to jest fatalnie zrealizowany PASZTET w najczystszej postaci.

Cóż, serial jest zrealizowany tak aby przyciągnąć jak najwięcej widzów, więc muszą się tam znajdować te wszystkie - jak to ująłeś - "łoo jezusmaria, widziałeś to??!" :) Fakt, niekoniecznie musi się to podobać. Mnie akurat te numery nie "rajcują" ale też nie odrzucają od telewizora. Po prostu są mi obojętne. Interesują mnie za to "dowody" (piszę z " gdyż tak naprawdę nikt nie jest w stanie zebrać dowodów jednoznacznie potwierdzających lub wykluczających takie zjawiska) jakie zbierają. I nie chodzi mi tu o te akcje które przykładowo przytoczyłeś. Często materiały które zbiorą nie zawierają żadnych "dowodów" a czasem znajdują się jakieś ciekawe fragmenty które mogą coś znaczyć. Zaznaczam, że obejrzałem jak na razie tylko ze cztery odcinki więc tylko na nich mogę opierać swoją opinię.

Co do wyciskania szmalu. Wiadomo każdy chce zarobić. Stacja, producent i twórcy także. Nikt nic charytatywnie robił nie będzie, więc siłą rzeczy muszą jakoś uatrakcyjnić program. Mi jest to obojętne, ale rozumiem że niektórych może to drażnić (w tym Ciebie). Niemniej fajnie się to ogląda. Przynajmniej mi. Natomiast co do kwestii:

"Ludzie, którzy zlecają im "zbadanie" danego miejsca, jak sądzę albo dostają za to szmal od duchołapów, są ich dalszymi lub bliższymi znajomymi albo też chcą się pokazać na ekranie."

Zgodzę się co do tego, że ludzie chcą pokazać siebie ale głównie swój "nawiedzony obiekt" gdyż jakby nie patrzeć akcja poszczególnych odcinków dzieje się z reguły w hotelach, motelach czy też innych obiektach które przynoszą zysk właścicielom, więc pokazanie tego w TV to dla nich darmowa reklama. A czy ci ludzie biorą za to kasę? Nie sądzę. No chyba że twórcy zarabiają kokosy na tym serialu i odpalają działę właścicielom :)

Właściwie to oni zaczeli kłamać w 5 sezonie. Wcześniej w wielu odcinkach się nic nie działo. Po 5 sezonie co chwila "łoo jezusmaria, widziałeś to??!" i to z tym zdarzeniem taśmie... 'fake' po 2007 roku

Gdy obejrzałam wszystkie odcinki Ghost Adventures postanowiłam zobaczyć Ghost Hunters, pierwszy odcinek nawet ujdzie, ale kolejne to już na wymioty mnie brało. Miałam wrażenie, jakby chcieli wykrzyczeć wszystkim: "hej duchy nie istnieją". Darowałam sobie dalsze oglądanie, dla mnie numerem jeden zawsze będzie GA. Dużo rzeczy mi przeszkadzało w tym serialu np. to jak pokazują ich w pracy przy rurach, żenada chyba nie mieli zbyt dobrego pomysłu i wyszło jak wyszło. Zgrywają ważniaków, którzy nic ciekawego nie mają do powiedzenia. Przykro mi, ale nie mogę na nich patrzeć.

Co Wy gadacie ?! serial jest najlepszy w swoim gatunku... znacie lepsze.?? wszystko jest wiarygodne. Sama mam na nagraniu autentycznego ducha i może dla tego oglądam to z innej perspektywy... po prostu wierze w duchy i mam nadzieję, że ich nagrania na, których coś się dzieje są duchy.

Lubiłem to oglądać. Kris Williams niezła sztuka. Co do duchów - głównie cienie, stuki, puki - nudy.
Pamiętam kiedyś Steve i Tango buszowali na czyimś strychu i jeden z nich tłukł kijem w deski stropu, czy czegoś tam.
WTEM, jak się obaj nie rzucą do ucieczki w dół schodów, panika straszliwa - myślę sobie - duch im się ukazał. Nareszcie dowód na życie po życiu!

Okazało się, że spłoszyli nietoperza.
Zastanówcie się, gdyby ci dwaj mieli naprawdę do czynienia ze zjawiskiem paranormalnym...? Co by się działo, skoro pietrali się latającej myszy?

Też to pamiętam. Wczoraj oglądałam ten odcinek. Nudy. Boże jak można sie nietoperza przestraszyć jak oni szukają czegoś 100 razy gorszego. To jakby zobaczyli zjawę to chyba by się posikali i odrazu przez okno wyskoczyli.
PS Mała poprawka to Steve tak sie przestraszył że tylko krzyczał ,, uciekaj,biegnij ..."

Ja akurat lubię ten serial. I nie zgadzam się z osobami którzy uważają że to żałosne ! Czasem odcinki są nudne lecz zazwyczaj nawet nawet ciekawe. Jest pare takich kiedy udaje im się kontaktować z duchem bo raczej zaświecająca sie sama latarka które leży na środku pokoju nie jest codziennością i to jedynie wtedy gdzy ,,duch" odpowiada na pytanie tak. No jeden odcinek był żałosny na statku. Ktoś z nich sobie żart zrobił.

Dziwne że ani razu nie spotkali się z demonem który czymś rzuca i wgl. Tylko o nich opowiadają.

Ja powiem od siebie jedno - nikt z nas nie udowodni im fałszywych dowodów, i nikt ich nie potwierdzi. Po prostu się nie da, więc albo serial oglądać dalej, albo darować sobie.