PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=781264}

Ania, nie Anna

Anne
8,1 54 786
ocen
8,1 10 1 54786
7,1 11
ocen krytyków
Ania, nie Anna
powrót do forum serialu Ania, nie Anna

Ania z Zielonego Wzgórze to zdecydowanie książka mojego dzieciństwa. I o ile książki kocham, o tyle filmy z Megan Follows zawsze pozostawały dla mnie za pierwowzorami daleko w tyle. Przede wszystkim od drugiego filmu rozminęły się kompletnie z książkami i stworzyły alternatywą, niepotrzebną zupełnie opowieść. Nowym serialem jestem absolutnie zauroczona. Nigdy nie podejrzewałam, że powiem o jakiejkolwiek adaptacji, że pobije ona książkę. A tym bardziej, że powiem to o Ani... Amybeth McNulty jest po prostu cudowna w roli Ani, reszta obsady tak samo. Serial oddaje ducha książki, ale dodatkowo dosyć mocno ją pogłębia. Obok historii Ani o cudownej wyobraźni, mamy tutaj również akcenty położone na dużo problemów społecznych jak prawo kobiet do nauki, problem dorastania dla dziewczyny w tamtych czasach, problem samotności. Pogłębiona jest dosyć mocno tragiczna przeszłość Ani. Zwrócono uwagę na małomiasteczkowość. Dodano także kilka dodatkowych historii, które ładnie wpasowały się w całą opowieść. Wszyscy bohaterowie, którzy pojawiają się obok Ani, jak Maryla, Gilbert, Mateusz, Diana, Gilly dostają głębsze, ciekawsze historie. Mam ogromną nadzieję, że netflix będzie kontynuował przygodę z Anią i opowie przynajmniej część jej dalszych przygód.

monia_maja

Zgadzam się z wszystkim co napisałaś. Też zwróciłam uwagę na wątki poboczne. Bardzo dobrze scenarzyści je rozpisali, historia Ani przez to wydaje się pełniejsza. Abstrahując od samej fabuły, serial jest po prostu fenomenalnie zrobiony. Bardzo filmowe kadry, genialny dobór barw i oczywiście aktorów. Liczę, że powstaną kolejne sezony. Nie wyobrażam sobie, żeby tak nie było.

ocenił(a) serial na 7
monia_maja

Popieram w całej rozciągłości. Szkoda, że na tym forum jest tyle purystów, którzy robią tak zgrabnie wykonanemu serialowi czarny PR, bo "cośtam", "cośtam" nie zgadza się z książką.

Najlepiej nie sluchać narzekań innych i po prostu samemu obejrzeć serial i wyrobić sobie o nim własną opinię. Mnie na przykład ten serial oczarował:)

Pozdrawiam

monia_maja

Czytałaś książkę? Wątpię, inaczej nie pisałabyś, że dodano kilka historii. Wszystko niemal zostało zmienione. Dlaczego?
Zgadzam się, że aktorsko serial jest świetny.

viddi

A ja i owszem czytałem książkę i powiem w ten sposób, owszem dodali nowe wątki ale współgrają one ze sobą .

ocenił(a) serial na 9
viddi

Dlatego, że ubogacają historię wielu bohaterów. Książki znam doskonale i czytam raz na jakiś, uwielbiam i to dla mnie potężne wspomnienie z dzieciństwa, ale mimo wszystko to zbiór anegdotek, a nie historia. Serial przekuwa je w historię właśnie.

ocenił(a) serial na 9
monia_maja

Całkowicie się zgadzam i chołubię za rozpisanie tematu :p Mnóstwo ludzi, dla których oryginał jest wielkim wspomnieniem z dzieciństwa (tak jak dla mnie) nie może znieść tych zmian. Chciałam trochę z tym powalczyć, ale taka dyskusja ma niewiele sensu, kiedy ktoś już sobie wyrobi opinię... Uwielbiam, jak przekształcają baśń z Zielonego Wzgórza na realistyczną historię. Daje mi to o wiele więcej frajdy z poznawania jej na nowo niż proste pokazywanie obrazów z lektury. Słowo klucz: interpretacja.

ocenił(a) serial na 6
monia_maja

Filmy z Megan Nie podobały Ci się bo rozmijały się z ksiażką, a serialem jesteś zachwycona? Przecież serial to w 90% wymyslonych, nie istniejacych w książkach wątków.

monia_maja

Z tego co ja pamiętam, a czytałam wszystkie części to serial jest bardziej wiarygodny niż film. W serialu wątki są zachowane z książki i są po postu niektóre nowe dodane ,a film, różni się bardzo szczególnie "Ani z Zielonego Wzgórza.Dalsze losy".

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones