mam nadzieję że sie nie rozczaruje po nastepnych odcinkach :)
a kogo najchętniej widziałabyś w roli Valancy ( niewiadomo dlaczego nazwanej Joanna w polskiej wersji :) i Edwarda ?
Jeśli Valancy, to i Barney :-)
Biorąc pod uwagę kanadyjskich aktorów: Tatiana Maslany jak wiadomo jest w stanie zagrać wszystko. A do pary, bo ja wiem: Kevin Zegers?
Maslany rzeczywiście dobrze by do tego pasowała- co Zegersa - to taki ciut za drobny ogólnie- jak dla mnie :)
Jak dla mnie też ciut za drobny, ale i Tatiana do olbrzymek nie należy - jej 163 cm wzrostu pasuje do jego 171... A przeglądając obsadę "Orphan Black" - Dylan Bruce? Troszkę w latach...
Nie no ludzie, zadni "znanych"aktorów. JAka maslana? Wygooglowałam i ona pasuje jak piesc do nosa. Za slodziutka. Joanna byla drobna, koscista, szczuplutka, zupelnie inny typ . Za amerykanski usmiech
Obejrzyj "Orphan Black" :-) Ona JEST drobna i szczupła. A uśmiech potrafi zmieniać w ciągu sekundy...
Nie jest gruba, ale Joanna inaczej wygladała.poza tym miala inny typ urody.Miala skosnawe oczy na przyklad.
Zeta-Jones ma skośnawe oczy i ciemne. Ale jest za ładna...Joanna miała nietypową urodę, niestandardową..."Błękitny zamek"...Marzenie...Moja ulubiona książka L.M.M...
Jedyną aktorką o skośnawych oczach, która przychodzi mi na myśl, jest Meg Tilly (niezapomniana pani de Tourvel w "Valmoncie"). Tyle że ma już 57 lat. Grając w filmie Formana miała dokładnie tyle, ile trzeba :-)
Ooooo tylko nie on. Przecież to amerykański piękniś z buzią piękną jak pupa niemowlaka...Edward miał charakter wypisany na twarzy. Musieli by Zegersa nieźle powyginać żeby pasował.
Jeżeli mówisz że Edawrd miał charakter, wypisany na twarzy to może Gaspard Ulliel - http://www.filmweb.pl/person/Gaspard+Ulliel-118755
Wiem że nie jest Kanadyjczykiem ale właśnie uważam że ten aktor, ma charter wręcz wypisany na twarzy - Może zagrać każdą osobowość
Przy czym nie jest pięknisiem , ale jednak jego uroda wręcz przyciąga .
Zaraz mnie pewnie wyśmiejesz za tą propozycje ,ale uważam ze warto ja przedyskutować .
Kiedy go zobaczyłam to przyszła mi na myśl Joanna :P :P :P Ma ciemne, skośnawe oczy i nietypową urodę ;) Ale Edwarda wyobrażałam sobie raczej jako blondyna. A wy???
Coś jak młody HArrison Ford, ten z "Poszukiwaczy zaginionej...". Odnoszę wrażenie, że teraz zmienił się kanon męskiej urody i rysy uległy "wygładzeniu"...
Mi do głowy przyszedł Dan Stevens w edycji "Legionowej". Trochę zarostu i to spojrzenie mordulcy spode łba...
Oglądałem różne zdjęcia aktorka i nie zauważyłem żeby miał skośnych oczów :)
Co do nietypowej urody to się zgodzę , ale ja akurat to zaliczam do plusów .
Obejrzenie kiedyś dobrej adaptacji "Błękitnego zamku" jest moim marzeniem. Aż dziw, że do tej pory nikt tego nie zrobił. To moja ulubiona książka Montgomery . I jeszcze "Dzban ciotki Becky"!