Witac witam wsród czarnych, bo mnie takze pasuje :)
Obecnie seriale superhero od CW juz nie maja tego czegoś, tu dostaje natomiast coś nowego.

Również powielam Twoją wypowiedź, niby tak psy na nim wieszali, a prezentuje się na solidną szóstkę w skali do 10! Na pewno Inhumans jest o pięć niebios niżej. : )

Problemem jest nie samo wykonanie, a stawianie czarnych jako pokrzywdzonych przez wszystkich białych. Teraz gdybyśmy zrobili serial o odwróconych rolach i go puścili to byłaby fala protestów.

Mozliwe ;) ale trudno;) przynajmniej możemy by c tymi lepszymi i nie robić podobnie :D

Według mnie ten serial jest słaby, wymiękłem po 4 odcinkach. Już abstrahując od rasizmu wylewającego się z ekranu.
1. Słabo napisane postacie. Jedynie główny bohater jest ciekawy, reszta w większości drażni zwłaszcza żona i córki.
2. Tandetny strój. Gościu wygląda jak choinka i w zasadzie nie wiadomo dlaczego.
3. Powrotu do bycia superbohaterem. Zupełnie nie przekonuje, raz mówi że nie będzie, a zaraz wskakuje w swój kostium.
4. Motywacja. Przez lata starał się być zwykłym człowiekiem i nagle stwierdza że wpływy "złych" ludzi w mieście są za duże i trzeba ich zwalczać chociaż sam patrzył jak te osoby rosną w siłę. wut?
5. "Czarny Jezus" takim mianem określany jest przez swoją społeczność. Ale dlaczego ? Bo był dyrektorem szkoły i chronił swoich uczniów? To tytuł dostał na wyrost jak Obama pokojowego nobla :P
6. Marsz przeciw gangom. Już większej głupoty nie widziałem. Cała dzielnica kontrolowana jest przez uzbrojonych po zęby gangsterów. Postanawia ich powstrzymać grupka ludzi maszerująca sobie po nocy z transparentami ? Jakaś nowa wersja "legionu samobójców" ? Ja wiem że niektórym demokracja się na mózg już rzuciła, ale nie wszystkie problemy da się rozwiązać marszem protestacyjnym.
No sorry bardzo, ale do Flasha i Arrowa ten serial nie ma w ogóle podjazdu.

Lubie Flasha ale nie widzialem Arrowa ;) ale sorki ;) jedna rzecz obalę;)

Tak mówisz o scenie gdzie Tłum nie myśli, tylko idzie na rzeź prowadzony przez księdza :D !!!!!!!!!!! ( co tot komu da ?? ) nic nikomu nie da ;)

To teraz przyjrzyj się miesięcznicom ;) ( tłum jest ale pożytku z tego żadnego ;) ale przynajmniej nikt nie zastrzeli nikogo :D hehehe

No tak tyle, że o coś innego mi chodziło z tym marszem. Ci od miesięcznic łażąc po ulicach nie ryzykują swoim życiem, Ci z serialu już tak. Przecież to było oczywiste, że gangi będą próbowały ich rozstrzelać, a i tak szli jak barany na rzeź :P

Pokazałem Ci, że masy robią dziwne rzeczy ;) a skoro ci od miesięcznicy twierdzą, że chcą ruszyc prawdę bo to był gruby zamach to ryzykuja swoim życiem niby ;) :P

Coś się tak tych miesięcznic przyczepił ? Wyrażają swoje zdanie podobnie do homoseksualistów z gumowymi dildo na głowie. Chcą to niech sobie łażą, w końcu to wolny kraj. I nadal nijak ma się to do grupy samobójców z serialu. Bo poglądy polityczne to jedno, a wystawianie się na odstrzał (dosłownie) to coś zupełnie innego.

Oni wystawili się na odstrzał ale myśleli też, że nie dojdzie do rozlewu krwi bo musieli by cala masę zabić ;)
A marsz miesięczny dla mnie jet tym samym ;) ( mówią o zamachu ) wiec mogą podejrzewać, że ktoś może ich uciszyć. Ale nie jest tak więc idą :)

Masz jakiś dziwny sposób postrzegania rzeczywistości. Miesięcznice organizowane są w celu uczczenia pamięci tamtego wydarzenia, a nie forsowania teorii zamachu. Nie rozumiem, kto może chcieć ich uciszyć ? Putin ? Tusk ? No bez jaj każdy ma na nich wywalone, nie stanowią oni żadnego zagrożenia, dla nikogo. Gangi z tego serialu to natomiast inny poziom. Zdobyli władzę zabijając ludzi i siejąc terror, nie muszą się obawiać spadku poparcia społecznego, czy też niezadowolenia środowiska międzynarodowego. Robią co chcą, a wybicie grupki swoich przeciwników przyniosło by im kolejne korzyści.

Podpinam sie pod tą wypowiedź. Jak serial mi sie podoba ( jestem po kilku odcinkach) ale zaczyna mnie bardzo irytować poprawność na sile. Jestem za lgbt i super kobiety itp ale ludziom odwala. Tylko kobiety powinny pisać dla kobiet, lesbijki powinny grać tylko lesbijki a czarni maja wszedzie przechlapane. Cała nagonka na to i wpychanie nam na siłę takich rzeczach tylko mnie Zniechęcają. Rozumiem uprawnienie polityczne i tolerancję ale bez przesady.

w jaki niby sposób rasizm wylewa się tu z ekranu?
bo główny bohater jest czarny, problemy dotyczą czarnej społeczności a biali bohaterowie nie grają tu pierwszych skrzypiec?

ewidentnie to jest właśnie twoja definicja rasizmu wylewającego się z ekranu: jeżeli odbiorcą serialu nie jest biały to w takim razie serial jest w ch.. rasistowski. nie ma to jak się czepiać idiotyzmów rodzaju "tandetny strój" tylko po to żeby się czegokolwiek uczepić.

na tyle innych seriali o tematyce superbohaterów, "Black Lighting" jest więcej niż przyzwoity. ale oczywiście ocena u polaczków musi polecieć w dół z powodu rasy głównych bohaterów.

Na moją serię argumentów odpowiadasz, że się czepiam czegokolwiek, a na końcu starasz się mnie obrazić poprzez swój własny kompleks nacji, którego ja nie posiadam. Jak szukasz zaczepki to szukaj jej gdzie indziej trolu. Bez odbioru

ale wiesz że nazywanie Polaka polaczkiem jest tak samo rasistowskie jak nazwanie czarnoskórego murzynem?

Ty to powiedziałeś to na końcu - Ale moim zdaniem masz chyba rację gdyż nie widzę innej przyczyny dlaczego ten serial ma gorszą ocenę od powrzechnie nie lubianej i uważanej za zły serial - Supergirl.

Bo w Supergirl występują fajne laski, a nie takie z nosami na pół twarzy.